|
nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i Ciebie.
|
|
|
odkąd ostatnio gadaliśmy spotkałem Cię przelotem w sklepie i może lepiej, bo nie do końca wiem co mógłbym Ci powiedzieć.
|
|
|
nie musisz mnie lubić, warto posłuchać. wiem, moja morda zaufania nie wzbudza.
|
|
|
znienawidź nienawiść, naucz się kochać.
|
|
|
grać rap i pierdolić to, co o nas myślą!
|
|
|
pamiętam jego twarz jak swoją niewyraźnie, ale dzień, gdy szedłem na cmentarz na zawsze.
|
|
|
miłość za hajs to nie miłość.
|
|
|
jak tracę z nimi kontakt to na własnie życzenie. i nawet nie mówiąc nic, staję się nagle bezczelem.
|
|
|
on już nie jest taki sam jak kiedyś. muszę sam przeżyć, muszę wciąż wierzyć.
|
|
|
brak woli, lód w sercu, tak boli.
ale nie myśl o tym wcale, hart ducha jest na miejscu.
|
|
|
my nie pijemy na butelki, pijemy na półki. na wypadek wszelki nosimy piersiówki.
|
|
|
mówię głośno to co wszyscy myślą, sorry, nie wszyscy Ci, którzy myślą szybko.
|
|
|
|