|
he.is.my.hope.moblo.pl
Wystarczyła krótka chwila Jego obecności żebym choć na trochę zapomniała o wszystkim co złe czego ostatnio było tak dużo w moim życiu. To dziwne jak jedna osoba może
|
|
|
Wystarczyła krótka chwila Jego obecności, żebym choć na trochę zapomniała o wszystkim co złe, czego ostatnio było tak dużo w moim życiu. To dziwne jak jedna osoba może swoją obecnością wiele zmienić. Przez ostatnie miesiące rzadko kiedy pojawiał się na mojej twarzy szczery uśmiech, który odbijałby się i w oczach. Nie wiem czy od Jego odejścia, kiedykolwiek tak bardzo cieszyłam się z czyjejś obecności i wspólnie pitej herbaty.To niewyobrażalne, że ogromny żal, który przepełniał moje serce ulotnił się , gdy tylko ujrzałam Jego sylwetkę zmierzającą w moim kierunku. To prawda, tylko ktoś najbliższy naszemu sercu, potrafi odmienić nasze życie, nie robiąc zupełnie nic. On właśnie jest kimś takim, kto pomimo tego, że ogromnie zawiódł i sprawił wiele bólu, wywołuje najcudowniejszy uśmiech, gdy wraca. Choćby na chwilę. / he.is.my.hope
|
|
|
Czy jeszcze kiedykolwiek uda się nam spojrzeć na siebie tak jak za pierwszym razem ? / he.is.my.hope
|
|
|
'' Jedynym marzeniem, które posiadam, jest właśnie to, aby znaleźć się jak najszybciej z Tobą[...] ''
|
|
|
Cz.2 Chciałam tak bardzo się do Niego przytulić. Jeszcze bardziej tego pragnęłam, gdy widziałam jak On się stresował. Było ciężko. Oboje chcieliśmy się zobaczyć, ale mieliśmy świadomość, że być może nie jest to najlepszy pomysł. Nie wiem na ile mieliśmy rację, ale pomimo ogromnego smutku, jestem z nas dumna. Jestem z siebie dumna, że dałam radę. Tym bardziej z Niego dumna, że przełamał tak wiele swoich obaw dla mnie. Szanując mnie i moje zasady, udowodnił, że nie byłam dla Niego zabawką, że jednak coś znaczyłam, tylko, że sam się pogubił. Wiem, że już nie ma szans dla nas, ale mimo wszystko dziękuję Bogu, że mogliśmy spędzić ze sobą trochę czasu, że mogłam dowiedzieć się, że u niego wszystko dobrze i że pomimo tego co się stało, umiemy ze sobą rozmawiać, że staramy się to robić. / he.is.my.hope
|
|
|
cz.1 Mój telefon znowu przez cały dzień wydawał znajomy niegdyś sygnał.Moje oczy doczekały się ponownie jego widoku. Moje serce Jego obecności. Moje drzwi jego postury w nich. Znowu oba kubki wypełnione były gorącą herbatą. Przyjechał. Nigdy nie myślałam, że jeden dzień może przynieść tyle zdarzeń. Nie spodziewałam się, że On sam z siebie, zechce przyjechać tylko po to, aby ze mną porozmawiać i spędzić trochę czasu. Do tej pory nawet jeśli się odzywał, walczył żebym była na jego zasadach. Nie wyobrażał sobie naszego spotkania bez okazywania sobie czułości. Wczoraj pokonał samego siebie, pokonał ogromny strach przed pojawieniem się w moim domu, martwił się o mnie czy pierwsze bliższe spotkanie po naszym rozstaniu, nie sprawi, że znowu będę czuć się gorzej i obiecał, że szanuje mnie i zaakceptuje moje zasady. Było miło, ale całkiem inaczej niż dawniej. To spotkanie nas oboje dużo kosztowało. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie i czasem żałowałam, że mam swoje zasady.
|
|
|
"I fakt- masz wady. Ale przytulasz najlepiej na świecie."
|
|
|
'' Tylko miłość nadaje wszystkiemu wartość ''
|
|
|
Każdy świt kradnie całą nocną odwagę. / he.is.my.hope
|
|
|
Milczymy, czekamy, jakbyśmy mieli przed sobą jeszcze jedno życie. Ale nie mamy. Czas coś zrobić, zmienić. Napisać, zadzwonić, powiedzieć, albo ostatecznie się pożegnać. Czas coś zdecydować- choćby po to, że musisz wiedzieć czy walczysz dalej, czy się żegnasz. Czekanie Cię zabije, a niepodjęcie żadnej decyzji jest najdotkliwszym cierpieniem na jakie możesz się zgodzić. Już czas. Decyduj. / he.is.my.hope
|
|
|
Zastanawiam się czy dobrze robimy odpuszczając,przestając w pewnym momencie walczyć o to co jest dla nas ważne,co nadaje sens naszemu życiu.Zastanawiam się czy jest pewna granica,której nie powinno się przekroczyć w tej walce. Kiedy powiedzieć ' stop ' ? Kiedy należy przestać? Kiedy to o co walczymy traci sens? Pytanie czy kiedykolwiek traci,skoro dla nas to wciąż jest tak samo ważne,bez względu na wszelkie przeciwności i znaki,że czas już odpuścić.Czy w ogóle mamy prawo odpuścić, sami zabić to co kochamy? Przecież jesteśmy wojownikami, to w naszych sercach znajduje się cały ten sens. Dopóki coś jest dla nas ważne, znajdziemy go tam. On jest tam zawsze, bez względu na to, że w oczach innych cała ta walka jest już przegrana.Należy się zastanowić, czy w momencie, kiedy z rożnych powodów ostatecznie zrezygnujemy z tego co kochamy,nie stracimy całkowicie sensu życia? Powinniśmy być wojownikami, nie mordercami.Walczyć do końca, nawet wtedy, gdy już brak nadziei na zwycięstwo./ he.is.my.hope
|
|
|
To nie jest jesień bez Ciebie. / he.is.my.hope
|
|
|
Chaos, mętlik i wieczorne tęsknoty.Kubek gorącej herbaty w dłoniach. Muzyka w tle. I Ty w sercu./ he.is.my.hope
|
|
|
|