 |
happy_modelka_xd.moblo.pl
niektórym ludziom psychiatryk nawet już nie pomoże
|
|
 |
niektórym ludziom psychiatryk nawet już nie pomoże
|
|
 |
Tonę w smutku...Nie mam już sił,poddałam się
|
|
 |
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, że ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
|
|
 |
przestań sobie wmawiać, że to lubisz i zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz.
|
|
 |
Na trzy- cztery zapominamy o sobie.
|
|
 |
dzień jest zupełnie inny, gdy zaczyna się od "kocham Cię".
|
|
 |
nagle pada kilka słów za dużo. zapada niezręczne milczenie. każdy odwraca się w swoją stronę nie wiedząc gdzie ma iść, co robić. jedyne co czujesz to złość do siebie, że nie udało Ci się zatrzymać potoku słów, masz ochotę płakać zakładając słuchawki na środku ulicy. znajome prawda?
|
|
 |
Przejrzyj całe archiwum na gg. Przeczytaj każdego smsa. Przypomnij sobie każdą wspólnie spędzoną chwilę. Naprawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka i nie ściśnie Cię w sercu? Nie wierzę, kurwa...
|
|
 |
Dziewczyny w naszym wieku powinny mieć masę butów, ciuchów i zwiedzać świat, a nie przepłakiwać noce przez chłopaków, którzy mają ich w dupie.
|
|
 |
Wzięła swój pamiętnik i wyszła z domu. Gdy dotarła do celu nie zważając na towarzyszące jej ciemności, usiadła i zaczęła pisać "Dziś mija dokładnie rok, gdy nie jesteśmy już razem a ja nadal nie mogę zapomnieć. To tutaj pierwszy raz się spotkaliśmy. Obiecaliśmy sobie, że każdą rocznice spędzimy właśnie w tym miejscu.Dziś jest to nasza pierwsza rocznica osobno. Jednak to nic, że nie jesteśmy już razem. Musiałam tu być. To w końcu nasz dzień" odłożyła długopis i spojrzała w dal morza. Usłyszała kroki za sobą. Zamknęła oczy i starała się odizolować od otoczenia. Poczuła jego ręce na swoich ramionach, jego zapach i równomierny oddech. - Przyszłaś. - Ty także. - Nie musiała się odwracać, żeby wiedzieć, że się uśmiecha. - To w końcu nasz dzień. - Zaśmiała się w duchu i wstała z miejsca, zabierając swoje rzeczy. - Tutaj zaczęliśmy i tutaj chciałabym to zakończyć. Nas nie ma od dawna, więc skończmy z resztą. Zero wspólnych dni, zero wszystkiego, co dotyczy nas. Jesteś ty i jestem ja. Rozumiesz?
|
|
|
|