|
happy_love.moblo.pl
wypalałam się powoli z każdym dniem a mimo to żyłam. Zyłam ciągłą nadzieją marzeniami.
|
|
|
wypalałam się powoli z każdym dniem, a mimo to żyłam. Zyłam ciągłą nadzieją, marzeniami.
|
|
|
przestałam czuć nawet najmniejsze zranienia. możesz podejść uderzyć mnie w twarz. nawet nie pisnę słówka. uodporniłam się ? to obojętność.
|
|
|
wyimaginowany świat marzeń, zburzyłeś jednym słowem. Koniec.
|
|
|
pamiętasz jak byliśmy dziećmi? miałeś mnie za nic, teraz kiedy Ci zależy nic nie znaczysz dla mnie.
|
|
|
czuję, że zagęszcza się powietrze. robi się coraz cięższe.
|
|
|
zapomniane słowa ranią z czasem, zakorzeniają się w sercu.
|
|
|
zapomnij o tym, że wybaczę co zrobiłeś. nie pozwolę Ci na takie zagrania.
|
|
|
a gdybyś tak chociaz raz, poważnie na mnie spojrzał? potraktował tak jak zasługuję, bez żadnych kombinacji, ceregieli. po prostu zauważ mnie.
|
|
|
generalnie jesteś wszystkim tym co mam najlepsze. kocham Cię
|
|
|
nie potrafię wyrazić słowem jak wiele znaczysz.
|
|
|
przestałam marzyć w dniu kiedy odszedłeś. nie miałam już celu, byłam pusta.
|
|
|
przychodzi taki dzień gdy całe twoje życie z hukiem uderza o podłoże, rozsypując się na tysiące maleńkich kawałeczków nie dając Ci szansy naprawienia tego. Nie które elementy zagrzebują się w piachu i wiesz, że już ich nie odnajdziesz. to moment gdy należy zamknąć pewne rozdziały. zapomnieć. żyć tym co zostało, pisząc nowe na kolejnych czystych jak dotąd jeszcze stronach. najtrudniej zacząć tę powieść kontynuować na nowo. Myśl, że coś odeszło nawidza nas nawet we śnie.
|
|
|
|