|
grincher.moblo.pl
kobeito Ty ociekasz seksem!
|
|
|
uważasz, że sytuacje, które wywołują łzy, ból i cierpienie są niepotrzebne? A jak myślisz, gdyby ich nie było doceniłbyś szczęście? grincher
|
|
|
ludzie piękni powinni sobie dobierać mniej pięknych partnerów. podobno wszystkim przesądza miłość - ale czy rzeczywiście ? w doborze partnerów obowiązuje zasada równania w dol. dlatego, na przykład wszyscy faceci zaczynają ode mnie: na początek najładniejsza- mówi sobie taki- a jak z nią się nie uda, spróbujemy z oczko brzydszą. I tak dalej, i tak dalej. facet zakochuje się raz po raz, stopniowo obniżając standard, raz po raz leczy złamane serce, aż w końcu jakaś dama odpowie na jego uczucie. A dlaczego odpowie? Bo jest do niego świetnie dopasowana urodą, bądź brakiem urody. Przypatrz się parom! zwykle ani on nie jest ładniejszy od niej, ani ona od niego- pasują do siebie, jak ulał, jakby dobrali się z katalogu. Jeśli facet ma twarz pyzatą, jak księżyc w pełni, to jego luba ma za to wielki nos. Jeśli ona ma krótkie nogi, to on ma posturę cherlaka. Wyjątki od tej reguły stanowią tylko ludzie sławni i bogaci. Sławny albo bogaty bierze blond królewnę z najwyższej półki....
|
|
|
moja podświadomość krzyczy, nie mogę jej uspokoić, zaraz głowa mi pęknie od tych wrzasków, uspokój ją, błagam, ciało drży, ono też tęskni, nawet najmniejszym skrawkiem samej siebie łaknę Cię, oczy wyschły, każda łza pobiegła za Tobą, chciały Cię złapać za rękę i nie pozwolić Ci odejść, Ty je jednak zdeptałeś. A ja teraz czuję, jak się rozpadam, w oczach zapala się czerwona lampka, a w mózgu pojawia się komunikat 'UWAGA! autodestrukcja' . grincher
|
|
|
twoje wszystkie kłamliwe przyrzeczenia, słodkie słowa i obietnice spuszczam w kiblu z innymi brudami tego świata. grincher
|
|
|
uciec z czyjegoś życia, tak po cichu, bez słowa wyjaśnienia, bardzo dojrzałe, naprawdę . grincher
|
|
|
gdy wieczorem siedzę na dywanie, popijam ciepłe kakao, a z głośników wydobywa się monotonna melodia, czuję jak po policzku zaczyna toczyć się łza, uwalniam w ten sposób z organizmu zbędne emocje, uczucie pustki, samotności... I wtedy w prawym dolnym rogu pojawia się koperta obok twojego imienia ... to lepsze niż środek cud, łza w ułamku sekundy wysycha, na twarzy rysuje się uśmiech, ja zapominam, że doskwiera mi samotności, zapominam, że nigdy nie będziesz mój, zapominam, że piszesz tylko, gdy jestem Ci potrzebna, Widzę jedynie twoje słodkie ' cześć:* ' i myślę nad misją, jaką mi przeznaczysz, bo przecież dla Ciebie jestem gotowa zrobić wszystko . grincher
|
|
|
gdy podchodzę do lustra w swoich oczach widzę jedynie tęsknotę, nie przejawia się ona w postaci łez, grymasu na twarzy, czy bezsennych nocach, ale w oczach i w sercu. Przed oczami stają mi wszystkie wspomnienia, uśmiechy i słowa, jakie między sobie wymieniliśmy, wszystkie pocałunki. Serce natomiast... jego nie ma, odeszło razem z Tobą, tam gdzie powinien znajdować się mój narząd, jest pustka. Od czasu do czasu dotykam mojej klatki piersiowej, by sprawdzić, czy naprawdę nie ma tam dziury . grincher
|
|
|
nawet takiego zimnego drania, jak Ty da się rozgrzać, obczajasz? grincher
|
|
|
|