|
grandi88.moblo.pl
i niby pomogłam ci w wielu trudnych dla ciebie chwilach a ty byłeś przy mnie gdy miałam najstraszniejsze myśli świata niby byliśmy w sobie zakochani ale powiedz
|
|
|
i niby pomogłam ci w wielu trudnych dla ciebie chwilach , a ty byłeś przy mnie gdy miałam najstraszniejsze myśli świata , niby byliśmy w sobie zakochani , ale powiedz skąd mam mieć pewność , że teraz nie mówisz swoim ziomkom , że byłam tylko świetną zabawką ?
|
|
|
najbardziej boje się tego , że przez ciebie stanę się zupełnie inną osobą . że nie będę śmiała się z byle głupoty . że nie będę mogła już zapytać pani z polskiego czy jakiś tam pisarz był erotomanem . że zacznę nosić kaptur , nie będę malować oczu , a włosy będę tylko przewiązywać gumką . boję się , że odizoluje się od ludzi , mamy i brata . że nie będę wychodzić z domu . boję się , tak cholernie , jak jeszcze nigdy . mam nadzieje , że to nie nastąpi , bo mimo wszystko uwielbiam tą beztroską wariatkę .
|
|
|
a gdy spotkałam się z tą suką , poprawiając makijaż powiedziała : i co ? mówiłam , że wygram . zrobiłam duże oczy . gdybym coś piła , napewno bym sie tym zakrztusiła . - słucham ? wygrałaś ? bo co ? bo włożyłaś mu język do ust ? jakbym chciała , to też bym tak mogła zrobić , każdemu jednemu . i lepiej - myślę , że to własnie ty przegrałaś . bo mimo wszystko , to mnie przytulał i mówił , że kocha naprawdę szczerze , to mnie prosi o kolejną szansę i to ty zostałaś tą trzecią , która wpierdoliła się do związku . więc sory . - rozłożyłam ręce i wyszłam . pierwszy raz od naszego rozstania szczerze się uśmiechnęłam .
|
|
|
jesteś szmatą , zwykłą szmatą , która umie tylko uwieść pijanego chłopaka . i co byś zrobiła , gdybym cię spotkała w parku , samą , bez obstawy twoich słodkich aniołków ? a ) spieprzałabyś z krzykiem do swojego goryla ? czy b ) spieprzałabyś z krzykiem do swojego goryla ? . - śmiało , niepotrzebne skreślaj
|
|
|
i gdy przyjaciółka , którą traktowałaś jak siostre , i nie tylko ty - bo twoi rodzice również , zawodzi jest okropnie . nawet nie interesuje cię to , że masz zajebistego chłopaka tuż obok , i masę innych przyjaciół , którzy pójdą z tobą , w najgorsze gówno . bo ta jedyna i najlepsza , której oddałaś swoje sześć lat , łzy , uśmiechy , tajemnice , a czasem nawet ubrania - odchodzi i musisz wyciąć ten wątek ze swojego serca . na żywca , bez żadnego znieczulenia .
|
|
|
usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowe. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam : ' nie, przykro mi'.
|
|
|
po prostu usiąść na parapecie na 4 piętrze i pomachać nogami do przechodniów, palić mentolowego L&M'a - jednego po drugim i mówić 'nigdy więcej'
|
|
|
'chora manipulantka i egoistka z przerostem ambicji i pieprzoną dumą w zanadrzu.'
|
|
|
chciałabym powrócić do czasów , gdy moim jedynym makijażem był owocowy błyszczyk , uśmiech był szczery i wierzyłam , że miłość istnieje.
|
|
|
Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu.
|
|
|
Ej, dość mam smutku, będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście kurwa narysować!
|
|
|
Dorosłam. lalki zamieniłam na chłopaków , cole na wódkę ,i nie układam już zabawek z kinder niespodzianki , teraz układam swoje życie.
|
|
|
|