|
grandi88.moblo.pl
bezczelna ? nie tylko szczera.
|
|
|
bezczelna ? nie, tylko szczera.
|
|
|
to zbyt popierdolone , żeby było prawdziwe !
|
|
|
pamiętam dzień w którym było mi w chuj źle. wtedy napisałes mi bym się nie smuciła, i zacząłeś opowiadać śmiesze anegdotki. wiesz co ? uśmiech pojawił się na twarzy. napewno z powodu śmiesznej historyjki też, ale bardziej z tego , że przejmowałeś się mną, i tym , że jest mi źle - probowałeś mnie rozśmieszyć.
|
|
|
gdzieś tam wewnątrz mnie tkwi radość z tego , że byłam kiedyś szczęśliwa.
|
|
|
Napiszę tysiąc słów, że mnie nie obchodzisz,
a na koniec kursywą i najmniejszą czcionką napiszę jak dobrze umiem kłamać..
|
|
|
Czasem życie stawia nas przed trudnymi wyborami. Wymaga od nas podjęcia decyzji i poniesienia konsekwencji danego czynu. Jest to wybitnie trudne zwłaszcze wtedy, kiedy tak naprawde nie wiemy co możemy zrobić, kiedy wiemy, że trzeba działać, lecz nie mamy pojęcia w którą stronę się udać, jaką decyzję podjąć. Brak opcji wyboru jest najgorszy. Normalnie, kiedy pojawia się problem, dochodzimy naszą drogą do skrzyżowania - wtedy wystarczy wybrać jedną spośród kilku dróg... Lecz kiedy znajdujemy się w sytuacji z której nie mamy pomysłu jak wybrnąć, przenosimy się jakby na pustynię - na której brak dróg, drogowskazów, ludzi którzy mogli by nam wskazać właściwą drogę doprowadza nas do obłędu. W którąkolwiek stronę nie spojrzymy - wszystko wygląda tak samo, nie wiemy co znajduje się za horyzontem - czy obrany przez nas kierunek doprowadzi nas do szczęścia czy długotrwałego cierpienia...
|
|
|
Owszem, zgadzam się .
Na tym świecie jest za dużo chamstwa, pijaństwa, kurestwa .
No ale cóż, jak tu nie być wkurwionym jak takie dz!wki chodzą po świecie i odbierają miłość życia.. ?
Iść tylko się nachlać .
|
|
|
Wypiłam tyle procentów, że byś się zdziwił.
Wylałam tyle łez, że byś się zdziwił.
Tak bardzo mi Cię brakuje, że byś się zdziwił.
A więc chyba Cię nie zdziwi to, że nazwę Cię płytkim dnem i jebanym zerem, wciąż dla mnie coś znaczącym 'niestety' ..
|
|
grandi88 dodał komentarz: |
27 grudnia 2010 |
|
zbyt dumni nawet na to by zaprosić się do znajomych na fejsbuku, żałosne.
|
|
|
pamiętam noc, gdy po kłótni z ojcem ze zdenerwowania nie mogłam zasnąć. nie ważne było to , że jest 3 w nocy a ja za około trzy godziny muszę wstać do szkoły, otworzyłeś okno rozmowy, pisząc 'co jest Młoda?' i usiłując mnie namówić bym jednak uspokoiła się i położyła spać. i to w tym wszystkim było najpiękniejsze - zawsze potrafiłeś znaleźć dla mnie czas, by pomóc pokonać przeciwności losu. a teraz gdy najbardziej Cię potrzebuję - zniknąłeś.
|
|
|
chyba cudem byłoby gdybyś po pytaniu czy jeszcze mnie pamiętasz, bez wahania odpowiedział 'tak' .
|
|
|
|