|
gold_devil.moblo.pl
Ej gościu przeciwieństwie do Ciebie ja kieruję się rozumem nie ważne co powiesz od dawna wiem że Cię kręcę Nie chce nic od Ciebie głupi ch u zabierz ręce nie po
|
|
|
Ej gościu, przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, nie ważne co powiesz, od dawna wiem, że Cię kręcę Nie chce nic od Ciebie, głupi ch**u zabierz ręce, nie pokocham Cie - nara, wara - trzymaj się z dala ! Tak jak teraz czasem mi odpie**ala i z Tobą pogadam, ale To są chwile, głupie żądze, ani Twój fi*t mnie nie bierze ani Twoje pieniądze. Pie**ole każdego, kto sobie do mnie prawo rości, w woli cisłości dla mnie nie ma miłości. Nie... - nie ma miłości.
|
|
|
Byłam taka jak Ty, wiem miłość oślepia, przeszłam każdy etap od związku po "eee tam". Przestałam czekać na miłość już całkiem i wtedy to ona znalazła przypadkiem mnie. Nie przypadkiem wiem, że samotność zabija, liczy się zawsze nie chwila, pomyśl wsparcie to filar. Gdy patrze na finał nadziei to brak mi słów, jak on mógł nie zauważyć, że skarb odkrył! Znalazł róże wśród pokrzyw, to on nie jest zbyt dobry... Mówią - zapomnij , i zostaw - to pętak zrób to zanim serce pęknie...choć pęka…
|
|
|
...miłość to handel i ... wypada marnie kobiet budżet dajemy swoja miłość a dostajemy nauczkę, dostajemy "te" puste słowa, tysiąc historii - "pamiętaj, że kocham " , i zaraz - "nie kocham, zapomnij", Dziś mówimy - jest podły, ale myślimy o nim, i jedyne czego mamy za mało to...silnej woli...
|
|
|
Bezsenne noce mam przez Pana
I przez te rzeczy, o których zapomniałam…
|
|
|
Wiesz Mała, byłam taka jak Ty , czas się przyznać, bo czas wcale nie zna sie na bliznach...
Żadna feministka, chociaż czasem walcze. połowa serca zgubiła się gdzieś na marsie.
I jedynym lekarstwem jest umysłu trzeźwość, i sobą też gardze, bo cierpie przez to że : nie potrafie czasem odwrócić się plecami, Od tych ludzi którzy ranią i mają mnie za nic. Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda, z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia... Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych, lecz jak to mówią - wole nic nie mieć niż mieć coś na niby...
|
|
|
Nie muszę robić tego czego robić nie chce, stanowisko nie jest warte osobistych wyrzeczeń. Stać na to by osiągnąć sukces ciężką pracą, mam rozum i talent i trzymam fason ! Nie dam się pokonać tym co we mnie nie wierzą. Nie widzą zdolności , tylko że jestem kobietą. Mam piersi, rodzić dzieci, sprzątać i gotować, i robią ze mnie suke jakby nie mieli córek, i gardzą mym pomysłem ostatnim na liście , i nawet jak jest dobry to przyjmą opozycje, ale nawet, gdy wszystkie me plany zaczną się krzyżować, będę powtarzać sobie, iż dla kogoś...jestem promieniem słońca...
|
|
|
Raz pokieruj się głową, a nie tym co czujesz... Wiem, to musi być gorzkie; zostawić tak osobe z którą dzieliłaś pościel a w niej sny... I kto wie...może miałaś już plany, może tylko marzenia
Może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak, dałaś mu szanse - Zmarnował... i następne kolejne, i dobrze wiesz komu prędzej to serce pęknie. Wiesz kto będzie cierpieć, a kto nawet nie tęskni, kto będzie znów łykał nasenne tabletki
Świat jest mały i wielki zarazem... Masz niefart, zamknęłaś sie w świecie bez świeżego powietrza. Otwórz oczy i umysł. miłość to pieprzona artystka... Jesteś diamentem w piasku, różą na blokowiskach...
|
|
|
Pamiętaj Mała by cierpieć z wdziękiem damy wielkiej...
|
|
|
Nie wiem, jak to jest z Tobą, lecz ja kocham rzeczy pierwsze i ostatnie,
całe pole widzialnej teraźniejszości i cały strumień przeszłości. Ani Ty, ani ja nie powinniśmy zmieniać
nawet krzty w rzeczach, które nas otaczają - ani najmniejszego kamyka na ścieżce, ani jednej gwiazdy na Naszym niebie...
|
|
|
Po 1wsze nim cokolwiek powiesz o mnie..
zanim w usta wpuścisz słowa - wypowiedz je w głowie..
A po 2gie.. nie mniej ważne..zawsze dobrze przemyśl sobie, co by było, gdyby to samo inny ktoś powiedział o Tobie!
AMEN
|
|
|
Dzień Dobry Szczęście?
Nie odpowiadasz...
Z innymi sypiasz
z innymi gadasz
Dzień Dobry Szczęście?
Czy Ci u mnie źle?
Nie mówisz nic...
chyba zbyt mało o Ciebie troszczę się
Dzień Dobry Szczęście?
eh...już wyszło
tak krótko było
chyba mnie z kimś pomyliło..
|
|
|
Mężczyźni! Jakiś gatunek ludzki czy raczej rodzaj zwierząt, które należy opanować, ujarzmić, tresować, które trzeba umieć trzymać. Poświęca się temu całe życie, całą inteligencję uczucia, całą przemyślność instynktu. Stawarza się nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań norm i paragrafów - na próżno...;)
|
|
|
|