|
kiedyś żyłam w przekonaniu, że zostanie tak na wieki, ale teraz myśląc o tym całe mokre mam powieki.
|
|
|
ja go sobie znalazłam, wciągnęłam w moje życie.
|
|
|
jej oczy już nie błyszczą, włosy spięte, usta milczą.
|
|
|
nie. skupić się. nie rozpraszać. nie wpuszczać wspomnień do środka.
|
|
|
cii.. pozwól mi zapomnieć.
|
|
|
z tego doświadczenia wyniosłam tylko jedno: cudze ramiona to nie to samo, co Twoje.
|
|
|
co zrobisz, gdy stracimy grunt pod nogami i równowagę uczuć? będziesz ratował nas, czy siebie?
|
|
|
myślałam, że po Twoim odejściu nastąpi koniec świata. ot, zaczęło tylko padać.
|
|
|
miłości nie wolno karać przyjaźnią. koniec to koniec.
|
|
|
ale stwierdzam, że trudno jest Cię kochać.
|
|
|
moje skradzione nadzieje i zgubione sny.
|
|
|
jesteś. nie ma Cię. już nawet mi się nie śnisz.
|
|
|
|