| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | garazts.moblo.pl wystarczyły by mi te oczy  uśmiech  dotyk i śpiew. nic więcej... |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wystarczyły by mi te oczy, uśmiech, dotyk i śpiew. nic więcej... |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| po tylu kłamstwach nadal mu wierze. pytasz czemu? kurwa nadal go kocham. gdyby przybiegł do mnie teraz i powiedział, ze mnie kocha też bym uwierzyła. jest w tym naprawdę dobry... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| a po chuj drugi raz rzucałam dla Ciebie wszystko? przecież właśnie wtedy Bóg kazał przestać, mówił, że stracę to co miałam już naprawdę. błędy... ta poraz kolejny zaufałam ukochanemu. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| tęsknie za Tobą... wiem, wiem, że nie powinnam. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kochałam sposoby w których mnie okłamujesz. byle co mi powiedziałeś ja w to uwierzyłam. dopiero po tym jak nas już nie ma widzę jaka jestem naiwna i jak Ty cudownie potrafisz kłamać. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| na początku stać Cię było na 'moje kochanie śpij dobrze. kocham Cię. słodkich snów do jutra.' teraz jest, o ile wgl odbierzesz to jakże słodkie 'nara' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kiedyś zadzwoniłeś do mnie mówiąc 'kocham Cie'  i przyciskając szybko czerwoną słuchawkę. nie wiedziałam o co chodzi. ważne było to, że kochasz mnie tak... tak inaczej ;) |  |  
	                   
	                    
	               
	               
                   		
	                      
	                          |  garazts dodał komentarz: | 25 września 2010 |  
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| a uwierzyłam kurwa. uwierzyłam w Twoją obietnice, tą w której obiecałeś nie robić mi tego drugi raz...
czemu kurwa dwa dni potem znowu usłyszałam kłamstwo, że spotkałeś ją tylko idą do ziomka? ale wiesz jestem z Ciebie dumna, ze pomachałeś mi bezczelnie i znów zasłaniałeś się kolegą, który o niczym nie wiedział i dzwoniąc do niego powiedział, że wcale się nie spotkaliście. gdyby nie ten telefon wierzyła bym nadal w Twoją obietnice. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| byłam tylko planem 'B'. planem; jeśli coś nie wyjdzie jest Ona i jej koleżanki |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| mimo poświęceń w Twoją stronę byłam tylko zabawką, Twoją zabawką, która cieszyła się z Twojego szczęścia nie przesypiając nocy ze łzami na policzkach i telefonem w dłoniach czekającą na esemesa z treścią 'dobranoc kochanie'. w końcu i tak pierwsza pisałam. ale nie odstawałam odpowiedzi. nie wiedząc dlaczego. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zimny, pierdolony skurwysyn, babiarz bez uczuć, drań, jebany chuj !!! - widząc go przytulającego inną na przestanku.
kocham Cie, ja Cię naprawdę kocham. znaczysz dla mnie najwięcej. wszystko rzuciłam wszystko, nawet ukochaną drużynę. - stojąc przed nim 2 h po zdarzeniu. |  |  
	                   
	                    |  |