|
gandziolek.moblo.pl
I kiedy zgasną wszystkie światła w domu. A blask latarni ulicznych rozświetli scianę przy łóżku. Wówczas przyglądam się cieniom na niej tańczącym. I ronię łzę tęsknoty i
|
|
|
I kiedy zgasną wszystkie światła w domu. A blask latarni ulicznych rozświetli scianę przy łóżku. Wówczas przyglądam się cieniom na niej tańczącym. I ronię łzę tęsknoty i smutku. Ale po kilkuset kroplach słonawych. Stajesz mi przed oczami. Tak piękny i realny. Bez skazy, idealny. I wtedy na twarzy mej jawi się uśmiech. Przestaję płakać, i tak wiem. Uśmiecham się. Bo widzę Cię.
|
|
|
Zamykam oczy i czuje jak dym wiruje w głowie. I całe ciało ugina się pod ciężarem powiek. I choć na zewnątrz zimno, w środku czuję ogień.
Tak uwielbiam ten stan.
To jestem jaaa, i podróż w nieznane.
Unoszę się w przestrzeni, odkrywam setki planet.
Nie dzwoń do mnie dziś, nie zastaniesz mnie.
Tonę w purpurowej mgle.
|
|
|
Brnę, wciągam Cię, wędruję bez tchu. Serce co szaleje w tętenie uczuć znów odpocząć chce, ale samo to jak pachnie miłość twa... Poryw szczęścia i zawirowanie dnia. Bez chwili wytchnienia, biegają myśli nieposkromione, tak przepełnione erotyzmem. Pełne namiętności. Daj tę rozkosz, ukojenie, chwilkę na oddech bym mogła dociec czy zdobędę to czego chcę czy też upadnę przed metą. Oh! Proszę Nie daj mi przegrać. I choćby nie wiem co ciągnij mnie za rękę do mety życia. Starość z Tobą. To moja obecna domena.
|
|
|
I jak każdego ponurego dnia zaczyna się dostrzegać światło radości, gdy on pojawia się na horyzoncie. Jednak kiedy znika walą się wszystkie mury szczęścia i leżysz pod cegłami uczuć.
|
|
|
Everyday i think of you and smile to your photos.
|
|
|
Life is so brutal without you !
|
|
|
I uwielbiam jak się powtarzasz, jak ciągle mówisz do mnie... " Zostaniesz moją żoną? "
|
|
|
Naprawdę umieram bez Twoich przytulań i pocałunków...
|
|
|
Niektóre osoby maja na prawde coś z głową... Uwierzcie, że szpiegowanie jest niezdrowe XD
|
|
|
A wieczorem usiądę w oknie i zacznę liczyć gwiazdy, pomyślę o tym i o tamtym, wypije setny kubek herbaty i uronię kilka łez słonawych.
|
|
|
Sugaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaar I'm lovin it !
|
|
|
Wolna czy zajęta, nigdy nie ugięta. Dalej brnie do celu, kocha tak niewielu.
|
|
|
|