|
gandi.ganda.x3.moblo.pl
Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj Bo będzie po nocy cię prześladować wiedźma Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij Bo los nastoletnich matek
|
|
|
Jak masz problem z głową, to chłopaku nie ćpaj
Bo będzie po nocy cię prześladować wiedźma
Jak chcesz być niegrzeczna, to najpierw dorośnij
Bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki
Podkręć głośnik, niech tryska krew
Rozpusta, orgia umarłych, ciężki grzech
Zróbmy chlew, spalmy tą budę do ostatniej deski
Demonologia to ci lepsi, styl i prestiż
|
|
|
Nadal pierdolę pop i wkurwia mnie emo
Nadal kochamy rap, który gloryfikuje przemoc
Nadal rządzi pieniądz, bo ludzie się nie zmienią
I nadal trwają wojny od czasów pierwszych plemion
To ten nienormalny tenor, idę drogą cierni
|
|
|
Każdy z nas niesie swój krzyż i własną koronę z cierni
To ci niewierni, świat bezgranicznej czerni
|
|
|
Nie macie prawa mówić nam czego robić nie wolno
Mam w chuju czy to muzułmanin, katolik czy mormon
Między pokojem a wojną jest bardzo cienka nić
Jedni mają baldachimy, a inni więzienną prycz
Oto miejska dzicz najlepsza z uczelni
|
|
|
Dosłowne branie słów, które mówi biblia
Jest tak głupie jak z podłogi w miejskich kiblach
I może igram z ogniem lecz to do mnie nie trafia
Watykan jak mafia zbiera hajs od parafian
|
|
|
Zimne ściany psychiatryka daty na grobowych płytach
Jest tak mało odpowiedzi na tak wiele pytań
|
|
|
Zimnie dłonie beznadziei w śmiertelnym ucisku
Oplatają grdyki wszystkich sprzedajnych ministrów
Pedofil biskup całuje złoty krzyż
Biały gołąb pikuje w dół zamiast lecieć wzwyż
Jak chcesz to krzycz, ludzka psychika jest krucha
Nie bierz przedmałżeńskich nauk od typa, który nie rucha
|
|
|
DEM6N6L6GIA, ludobójstwo, zbrodnia.
Nasza krew ma ten metaliczny posmak.
DEM6N6L6GIA, rzeczywistość jest okropna.
Tu hipokryzja jest jak religijny dogmat.
|
|
|
DEM6N6L6GIA, to Dzieci Ognia.
Spalenizna, poparzenia czwartego stopnia.
DEM6N6L6GIA, kolejna Chora Melodia.
Tu gdzie jedni się wieszają.
A inni skaczą z okna.
|
|
|
Jebać grzech pierworodny, przyjrzyj się faktom
Nie ma grzechu, miłości między ojcem a matkom
To ja kazałem Ewie zerwać zakazane jabłko
Ma się ten urok (hehehe), poszło gładko
|
|
|
Ślady zbrodni, znów zakrwawiony chodnik
Jesteśmy Dziećmi Ognia w rodzinie DEM6N6L6GII
|
|
|
Tam gdzie naród jest ślepy rządzi umysłowa nędza
Napędza nas nienawiść, ludzie są żałośni
Spacerujemy po ogrodzie mięsożernych roślin
|
|
|
|