| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | gaabii776.moblo.pl Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu  nigdy nie zamierzając ich wyjmować  ale nie potrafimy się ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń... |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu, nigdy nie zamierzając ich wyjmować, ale nie potrafimy się ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń... |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I niby wszystko jest w porządku, niby zasypiam i niby się nie przejmuje. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. W spólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jest tak cholernie niedokładny, a dla mnie? Idealny. e |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Gdy Cię mijam myśle: 'łap oddech', 'łap oddech'.! ; DD |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| mimo arogancji, cwaniactwa, ironicznych ozdywek, chamstwa, wiecznie naburmuszonej miny i wielu innych wad - miał ten cudowny uśmiech za który Go uwielbiałam - no właśnie , uwielbiałam. a teraz ? w końcu mi przeszło. uśmiech jak każdy inny, typ jak każdy inny - tylko wspomnienia wyjątkowe. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wakacyjna miłość? Kurwa, już nigdy! Od dziś będzie tylko znajomi, browar i wódka. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie ma to jak ocenianie po plotach, pozorach i chuj wie czym tam jeszcze. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ` plac zabaw , dawne miejsce w którym spędzaliśmy tak wiele czasu , zajęte jest przez inne młodsze dzieci , huśtają się na tych samych huśtawkach i wymyślają bezsensowne zabawy w piaskownicy , biegają i rzucają się tym samym piaskiem który jeszcze niedawno był w naszych włosach . Teraz to ich teren , i teraz to oni pracują na zajebiste wspomnienia |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Trampki na obcasach, herbata z solą, Ty z nią. To tylko jedne z wielu przykładów beznadziejnie dobranych całości |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| brązowe oczy, ciemna cera, cudowny uśmiech, zajebisty charakter i jak tu się nie zakochać? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ej , wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze ? - co ? - myślałam że już mi przeszło , że gdy bd Cie mijac na ulicy będę potrafiła uśmiechnąc się powiedziec cześc i nic nie czuc . Nawet nie wiesz jak bardzo wierzyłam że już nie poczuje słonych łez gdy usłysze gdzieś z daleka twój głos , wydawało mi się że miliony motyli w moim brzuszku już nigdy nie bd wariowało na twój widok ... - Tak bardzo chcesz o mnie zapomniec . ? - zapytał po czym spojrzał w jej mokre od płaczu oczy . - Chciałam ale nie .. nie potrafię to jest silniejsze ode mnie . - Powiedziała i poczuła jego ciepłe wargi na swoim policzku .. e |  |  
	                   
	                    |  |