 |
fuckitall.moblo.pl
Wiem o Tobie 3 rzeczy: 1: Nie możesz wypowiedzieć 'P' bez złączenia warg. 2: Właśnie próbujesz to zrobić. 3: Teraz się śmiejesz. :D
|
|
 |
Wiem o Tobie 3 rzeczy: 1: Nie możesz wypowiedzieć 'P' bez złączenia warg. 2: Właśnie próbujesz to zrobić. 3: Teraz się śmiejesz. :D
|
|
 |
|
- ale ty masz przejebane. - czemu ? - ja mam brzydkie nogi , ale zakrywam je jeansami , a ty ze swoim ryjem nic nie możesz zrobić.
|
|
 |
po porostu mam zajebistą potrzebę być komuś zajebiście do życia niezbędnym.
|
|
 |
burczy mi w sercu, dziś nie nakarmiłeś go miłością. . . /fia
|
|
 |
przestałam już nawet odróżniać dzień od nocy. bo po co, skoro wyglądają tak samo? tak samo nie mogę jeść, spać, zacząć myśleć racjonalnie, czy w ogóle robić cokolwiek, co mogłoby świadczyć o moim człowieczeństwie. nie pytaj się głupawo, co mi jest. przecież widziałeś mnie nieraz taką. zgadza się, to miłość. ta pieprzona miłość mi się tak odwdzięcza.
|
|
 |
próbuję zabić Twój smak w ustach słodyczami.
nie udaje się to im, to Ty jesteś największą słodyczą w moim życiu,
nawet kiedy smakujesz gorzko jak dziś i przedwczoraj.
|
|
 |
jestem zawsze kiedy mnie potrzebujesz, ale Ty tego nie zauważasz... /fia
|
|
 |
On - w jeden dzień potrafi zmienić się o 360 stopni. Raz jest miłym, kochającym TWOIM chłopcem, a za parę minut wyzywa Cię od najgorszych szmat i kurw, rzucając Tobą po kątach jak zabawką. Wychodzi. Za chwilę wraca, by powiedzieć jak bardzo Cię kocha i przeprasza. Zrobił to chyba już setny raz, ale ty nadal mu wybaczasz, bo dobrze wiesz, że bez Niego jesteś wrakiem człowieka. Kochasz go jak szalona, ale jutro znowu zrobi to samo, a Ty jak zwykle będziesz skłonna mu wybaczyć tłumacząc sobie, że przecież miłość silniejsza jest od bólu. /fia
|
|
 |
Najgorsze jest to, kiedy widzisz JEGO i wiesz, że nic nie możesz zrobić. Gardło ci się zaciska, ręce pocą, a motyle w twoim brzuchu latają jak szalone. Myślisz tylko o tym, czy on zarzuci na bok tą swoją boską grzywę, uśmiechnie się i powie to słodkie: siema, a ty będziesz stała jak jakaś idiotka ze szczęką na podłodze i rzucisz niepewne cześć, którego on i tak nie usłyszy... /fia
|
|
|
|