|
fucking_sad.moblo.pl
Nie sztuką jest uśmiechać się gdy w życiu wszystko idzie dobrze sztuką jest odnaleźć uśmiech gdy nic się nie układa.
|
|
|
Nie sztuką jest uśmiechać się, gdy w życiu wszystko idzie dobrze, sztuką jest odnaleźć uśmiech, gdy nic się nie układa.
|
|
|
Każdy ma swoją drugą połówkę, gdzieś na świecie..
Tylko trzeba ją poszukać lub los sam ją do nas przyprowadzi..
|
|
|
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
|
|
|
Samotność sprawia, że stajemy się bardziej surowi dla siebie samych a łagodniejsi dla innych: i jedno, i drugie czyni nasz charakter lepszym.
|
|
|
Czym jest dla was miłość? Bo dla mnie miłość to wzajemne opiekowanie się sb. Zastanawiam się dlaczego te czasy aż tak się zmieniły ludzie biorą ślub i mówią słowa przysięgi "I że cię nie opuszczę aż do śmierci" a za rok rozwód. Moi dziadkowie są już ze sb 40 lat razem czy to nie jest pięknege gdy się na nich patrzę jak są razem chce aby spotkało mnie to samo. Bo miłością powinno da żyć się każdego. Zasługujemy na to.
|
|
|
i obiecuję ci że kiedy staniesz przez moim grobem , powiesz . " . tak , to ta , która kochała mnie najmocniej . "
|
|
|
Bo ten najlepszy przyjaciel widząc Cię bez makijażu, w dresie, spiętych włosach i drżących dłoniach,
które trzymają paczkę chusteczek,
by ocierać wciąż lecące łzy zawsze powie: mimo, że wyglądasz okropnie, to i tak cię kocham
|
|
|
Bo ten najlepszy przyjaciel widząc Cię bez makijażu, w dresie, spiętych włosach i drżących dłoniach,
które trzymają paczkę chusteczek,
by ocierać wciąż lecące łzy zawsze powie: mimo, że wyglądasz okropnie, to i tak cię kocham
|
|
|
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile dla mnie znaczysz.
Jak wiele radości wnosisz do mojego szarego, nędznego, niczym nie wyróżniającego się życia.
Nie masz pojęcia jak bardzo ubolewam nad brakiem Ciebie na co dzień.
Nie wiesz jak bardzo Cię kocham, jaki mam uśmiech na twarzy, kiedy do mnie napiszesz.
Jak cudownie czuję się, kiedy mnie przytulasz, całujesz.
Nawet nie wiesz jak bardzo jestem szczęśliwa mając przy sobie kogoś takiego jak Ty.
|
|
|
- walcz, mała. - szepnął od ucha, przytulając mocno do siebie.
- nie potrafię - wydukała, dławiąc się łzami. czuła,
jak bezbarwne kryształki spływają po jej różowych policzkach.
wtuliła się mocniej w jego ramiona. pragnęła poczuc bliskosc,
cholerne bezpieczeństwo. szukała pomocy, wiary, nadziei, siły,
że wszystko się ułoży i pokona to. jednak czuła, że życie jest o wiele silniejsze niż ona.
czuła, jak przegrywa, ostatnią walkę. - nie potrafię. - szepnęła ponownie, poddając się
|
|
|
Nigdy mi go nie zastąpisz . choćbyś próbował wszystkimi sposobami . możesz kupić takie same perfumy, zmienić styl na taki jaki miał on, możesz zacząć szanować kobiety, a nawet próbować poprawiać mi humor w ten sam sposób jak on to robił . ale nic się nie zmieni . bo patrząc w twoje oczy widzę kolor jego tęczówek, czując twój dotyk pamiętam jak on dotykał, pamiętam wszystko, jak całował, jak śmiał się z moich dennych problemów, pamiętam jak zbierałam opieprz za niejedzenie śniadań . i wiesz co, nie chcę zapominać, bo był ideałem . wymarzonym . najlepszym .
|
|
|
Ty widzisz "aha", ja widzę "w dupie mam to co do mnie piszesz, idź się utop".
|
|
|
|