|
fucking.solitude.moblo.pl
mimo wszystko jeszcze długo będę odwracać wzrok na dźwięk twego imienia
|
|
|
mimo wszystko, jeszcze długo będę odwracać wzrok na dźwięk twego imienia
|
|
|
nie chcę twoich łez, lecz chciałabym być ich dzisiejszym powodem
|
|
|
kiedyś byłeś sercem, teraz tylko wspomnieniem .
|
|
|
gdy jestem w miejscach, gdzie byliśmy razem przystaje i płacze ukradkiem
|
|
|
I myślisz, że niby kim jesteś ?
Biegasz dookoła zostawiając blizny
Kolekcjonując swój słoik serc
I rozszarpując miłość
|
|
|
nie ma cię gdy wszystko łamie się na pół /pezet
|
|
|
i mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, Albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta. /bonson
|
|
|
zdałam sobie sprawę, że nigdy nie zadowolę wszystkich, dlatego postanowiłam żyć jedynie dla siebie. nie obchodzi mnie to, że ludzie mnie nie lubią. wiem, że w życiu wyglądam jak nieszczęśliwa suka. w porządku, nie przeszkadza mi to.
|
|
|
i cierpię przez to, że nie potrafię czasem odwrócić się plecami do tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic /wdowa
|
|
|
straciłeś miłość, którą kochałam najbardziej
|
|
|
świat jest dziwny więc czas pieprzyć jutro
|
|
|
wtedy, gdy potrzebuję go najbardziej, kiedy czuję jakby życie i to wszystko co mam, z czasem coraz bardziej traciło swój sens, tak cholernie brakuje mi jego słów, ciepłej dłoni błądzącej gdzieś po mym zmarzniętym ciele, wywołując miliony dreszczy przeszywających na wylot. bezpieczeństwa, które zapewniał za każdym razem, przytulając do swej klatki piersiowej. wtedy jego już nie ma, znika bez powodu pozwalając by łzy stały się codziennością
|
|
|
|