|
fucckyou.moblo.pl
wczoraj pomachał mi na przywitanie i uśmiechnął się wystarczyło że wszedł za róg i nie mógł mnie dostrzec a z moich ust dobiegł się głośny pisk za który dostałam uwa
|
|
|
wczoraj pomachał mi na przywitanie i uśmiechnął się, wystarczyło, że wszedł za róg i nie mógł mnie dostrzec, a z moich ust dobiegł się głośny pisk, za który dostałam uwagę, lecz to takie nieistotne.
|
|
|
'tam gdzie kiedyś, o tej co zawsze' stanęłam jak wryta widząc sms'a od Ciebie..szybko szperam w szafie szukając wystrzałowych ciuchów, prostuję włosy, robię makijaż.. po chwili mówię sobie w myślach STOP! zmywam makijaż, wiążę włosy w kucyk, wkładam długą bluzę z kapturem i leginsy, wychodzę. Czekając na ławce wyjmuję z kieszeni szlugę, odpalam- teraz nawet nie obchodzi mnie, że nie mam 18 lat a pały często tu chodzą- mam po prostu wyjebane na to.. po chwili zza rogu wychodzisz Ty- własnym oczom nie wierzysz : ja i szluga ;o.. podchodzisz i bez słowa próbujesz mi zabrać ją z ręki stanowczo mówię NIE! oznajmiasz mi, że mnie nie poznajesz, zmieniłam się.. lukam na Ciebie i pytam ' co chciałeś?' prosisz mnie o kolejną szansę.. wstaję i wybucham Ci śmiechem w twarz, odpowiadam 'pojebało Cię ? hahaha! a i masz rację - zmieniłam się nie jestem tak naiwna jak kiedyś!' z dumą na twarzy odchodzę../
|
|
|
dlaczego to robisz? nie umiem zrozumieć twoich zamiarów, raz zachowujesz się tak, jednoznacznie - chcesz być ze mną. Jednak chwilę potem głupie zdanie i wszystko się jebie. Czasem mógłbyś się ugryźć w ten pierdolony język ! Jak możesz kłamać mi prosto w oczy mówiąc, że JEJ nie znasz skoro to ona mi powiedziała jaki jesteś... jak się czułeś kiedy powiedziałam Ci że znam prawdę ? Ja wiem, tak jak ja gdy stwierdziłeś, że Ci nie zależy... to po co my się spotykamy ? Namieszałeś mi w głowie... czasem jesteś obojętny a za chwilę już się do mnie przytulasz... A ja głupia idiotka nie mogę nic zrobić nie mogę skończyć naszej znajomości, nie chcę ... bo tak zajebiście mi zależy !
|
|
|
teraz już za późno na jakiekolwiek 'przepraszam' z twojej strony.. mogłeś pomyśleć o tym kiedy w innych oczach zacząłeś błądzić, teraz?! mogę ci z czystym sumieniem naharać na twarz. proszę bardzo (; będę tą wredną suką za jaką mnie dziś uważasz.
|
|
|
-eloo ; * ,jak leci ? -po za tym że mam wielkiego doła ,nie wychodze nigdzie z domu przez tydzień , co minute mam mysli samobójcze , brakuje mi już sił , a łez nie to moge powiedzieć że nawet nawet, a u Ciebie ?
|
|
|
Chciałabym spotkac chłopaka który będzie ze mną 24/h ,który ciągle bedzie mówił jak mnie kocha , jak mnie pragniemkóry ciągle będzie mnie tulił do siebie i obdarowywała masą pocałunków na pożegnanie .
|
|
|
Chciałabym spotkac chłopaka który będzie ze mną 24/h ,który ciągle bedzie mówił jak mnie kocha , jak mnie pragniemkóry ciągle będzie mnie tulił do siebie i obdarowywała masą pocałunków na pożegnanie .
|
|
|
- opowiedzieć Ci bajkę o nas? - no dawaj. - poznaliśmy się praktycznie przypadkiem. oczarowałeś mnie tym jak do mnie mówiłeś, jak pisaliśmy. zraniłeś mnie kilka razy. ale wybaczałam Ci. byliśmy ze sobą.. było nam tak cholernie dobrze. ale zjebałam. potem dałeś mi jeszcze szansę.. ale zraniłeś mnie strasznie. i zabiłam się. - czekaj, przecież żyjesz. - to już nie potrwa długo..
|
|
|
dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie . /
|
|
|
dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie . /
|
|
|
znam Cię tak dobrze, że gdybym miała pisać sprawdzian z wiedzy o Tobie, dostałabym szóstkę z plusem. /
|
|
|
już nie piszesz. przyzwyczaiłam się. ale to, że spoglądam na Twój status co chwila to już inna bajka..
|
|
|
|