|
fucckyou.moblo.pl
nie jestem rozhisteryzowaną nastolatką i rozumiem wiele . ale stracić miłość przyjaźń zaufanie w ciągu kilku dni ? przepraszam ale tego nie potrafię zrozumieć .
|
|
|
nie jestem rozhisteryzowaną nastolatką i rozumiem wiele . ale stracić miłość , przyjaźń , zaufanie w ciągu kilku dni ? przepraszam , ale tego nie potrafię zrozumieć .
|
|
|
za jakieś 20 lat , pewnie mnie nie bedziesz pamiętał . gdy się spotkamy na mieście , i zagadam , spytasz skąd Cię znam . nie będę wiedziała co odpowiedzieć , to po prostu powiem , że występujesz w słowniki obok słowa ' łał
|
|
|
czasami zastanawiam się czy jesteś taki głupi,czy Ci za to płacą ?
|
|
|
` i już nie będę Ci powtarzać jak bardzo mi na Tobie zależy, sam to zrozumiesz w swoim czasie będziesz chciał wrócić a ja Ci powiem `spierdalaj` ;<
|
|
|
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja.
|
|
|
zwolnimy, abyśmy mogli się w sobie zakochać. ;> ;*
|
|
|
druga szansa? a umiesz zapalić dwa razy jedną zapałkę?
|
|
|
wczoraj pomachał mi na przywitanie i uśmiechnął się, wystarczyło, że wszedł za róg i nie mógł mnie dostrzec, a z moich ust dobiegł się głośny pisk, za który dostałam uwagę, lecz to takie nieistotne.
|
|
|
nienawidzę Cię. - za co? - za wszystkie kłamstwa i aurę tajemniczości jaką rozsiewasz wokół
|
|
|
próbowała skoczyć z mostu, w koło zgromadziła się gromada ludzi z nim na czele. uwielbiał takie akcje, o których mógł poplotkować. doskonale wiedział, dlaczego tam stoi, więc zawołał ją i wyznał jej miłość. ludze zrobili z niego bohatera, rodzice wychwalali pod niebiosa, ale pewnego dnia zostawił swoją samobójczynię, dla innej. tym razem wieczorem, poszła w to samo miejsce, włączyła ich ukochaną piosenkę i spadła w dół. policjanci wiedzieli gdzie jej szukać, a supermen nie przyszedł ze strachu na pogrzeb.
|
|
|
jebać plany i marzenia, życie i tak wszystko zmienia
|
|
|
|