|
freakiing.moblo.pl
daj sobie spokój nie trać na niego czasu i pozbądź się głupiego przyzwyczajenia. on tamtą ma w zasięgu chuja ty tak szybko byś mu się nie oddała
|
|
|
daj sobie spokój, nie trać na niego czasu i pozbądź się głupiego przyzwyczajenia. on tamtą ma w zasięgu chuja, ty tak szybko byś mu się nie oddała
|
|
|
i ja nakurwiam tak z Tobą na niego, Ty nakurwiasz ze mną na tamtego, i nakurwiamy razem i to jest przyjaźń
|
|
|
nie boli mnie już nic, jestem ze stali. mogłabym klnąc i plując i jednocześnie zabijać albo torturować albo obdzierać ze skóry, szczególnie ciebie chuju
|
|
|
deszczowy dzień, deszczowa ja
|
|
|
z wiekiem dostrzegam coraz więcej zła na tym świecie, depresyjna rzeczywistość, ale trzymam się dobrze jeszcze
|
|
|
jeszcze będzie okazja, żebyś zobaczył we mnie zimną sukę
|
|
|
i belong with you, you belong with me, you're my sweetheart!
|
|
|
to nie tak że mi już na nim nie zależy, że o nim nie myślę, nie kocham. po prostu jestem przyzwyczajona do bólu i lepiej żebym się z tym po prostu pogodziła. trafiłam na egoistycznego chuja, którego pokochałam tak że mogłabym być z nim do końca. on ma swoje jakieś dziwne urojenia, dziwne zachowania, nigdy nie wiem o co mu chodzi. nie jest super przystojny i w ogóle daleko mu do ideału. on ma coś w sobie ale co z tego ? muszę mieć honor, muszę wyjąć z szuflady zakurzoną dumę, rzucić mu parę przekleństw, zranić tak jak on potrafi to robić i iść dalej. znam swoją wartość i mnie się tak nie traktuje, mimo wszystko.
|
|
|
nowa ja - doświadczona, uodporniona na ból, silniejsza i tym razem bardziej egoistyczna.
|
|
|
'najbardziej lubię cię taką z samego rana. z włosami rozmierzwionymi na wszystkie strony, z rozmazanym makijażem albo całkiem bez niego, z lekko opuszczoną z ramienia bluzką od piżamy, która ma małą plamę od wczorajszej kolacji, w szerokich i wygodnym spodenkach do spania, z zapachem pościeli i snu. przyprawiasz mnie wtedy o motylki w brzuchu, bo taka właśnie jesteś tylko dla mnie'
|
|
|
|