Czego tak naprawdę się boisz? Boję się utraty najcenniejszej osoby w moim życiu. Może to puste i nic nie ważne, bo kto by się przejął tym, ale dla mnie Ona znaczy coś więcej, myślę że dla wielu z nas znaczyć coś więcej niż tylko osoba która dała nam życie. Przywiązanie jest tak wielkie, że boję się że nie poradzę sobie w moim dorosłym życiu, że utrata tej osoby wpłynie na moją psychikę, bo szczerze mówiąc tak będzie. Nie zawsze było między nami okej, nie zawsze wychodziły nam relacje między sobą, ale zawsze mogłam na Nią liczyć. Już parę razy ocaliłaś mi życie, czuwałaś nade mną gdy byłam chora, śmiałaś się, płakałaś razem ze mną. Wszystko co najlepsze w moim życiu dostałam właśnie od Ciebie i chociaż to nic nie znaczące słowa - NIE PORADZĘ SOBIE BEZ CIEBIE MAMO. / foulea
|