|
foreveeeryoung.moblo.pl
naprawiam co zepsułam odnajduję co zgubiłam.
|
|
|
naprawiam co zepsułam, odnajduję co zgubiłam.
|
|
|
Czasem najlepszym wyjściem jest wyjście za drzwi.
|
|
|
teoretycznie miała na niego wyjebane, ale praktycznie przegryzała wargi za każdym razem, gdy ktoś wypowiedział jego imię. ♥
|
|
|
Czas spojrzeć prawdzie w oczy . : gdyby tęsknił to by powiedział , gdyby chciał to by napisał , gdyby kochał to by się starał
|
|
|
- Co tam masz ?
- Eliksir szczęścia .
- A po polsku ?
- Wódka z sokiem .
|
|
|
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć.Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz.Nigdy nie zostawiaj
pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz.Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać.Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie
podoba, jeśli nie podoba Ci się nic.Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda.Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy,bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo.Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię,bo nie chcę i nie potrafię.
Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne,jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam.Nigdy nie chciej wracać do starych
czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj".Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele.?
|
|
|
I to, że będziesz udawał wobec mnie obojętność nie przekona mnie w 100%, że przestałes mnie kochać...
|
|
|
Jak zawsze musiała sobie o nim przypomnieć. . jak zawsze jej humor się od razu zmienił.
|
|
|
byłeś, ale postanowiłeś się mną tylko troche pobawić, a teraz mówisz mi, że może kiedyś będziemy razem. kiedyś ? wsadź sobie w dupe to kiedyś ! jak
chciałam to ty nie chciałeś teraz za późno długo wybijałam sobie ciebie z głowy i teraz nie pozwolę żebyś znowu mnie ranił. będę twarda, bo taka obiecałam być.
|
|
|
- Dzień dobry Panu, już Pana nie kocham.
- Ach proszę Pani, cudownie Pani wygląda jak Pani kłamie. ♥
|
|
|
Byłeś tak wkurwiony ,a ja wiedząc to denerwowałam Cie jeszcze bardziej. Popychałam ,wyzywałam chociaż wiedziałam ,że mógłbyś mnie w każdej chwili uderzyć.
Nie bałam się . Kazałam wręcz namawiałam Cie żebyś to zrobił. Chcąc pobudzić w Tobie jeszcze większy agresor powiedziałam ,że Cie zdradziłam. Byłam
przygotowana na najgorsze. Jednak Ty uspokoiłeś się ,opanowałeś furie. Moje ręce ,które trzymałeś w nadgarstkach żeby uchronić się od kolejnych uderzeń
położyłeś sobie na ramieniu. Wtuliłeś się we mnie jak bezbronne dziecko mocząc przy tym moją koszulkę i włosy łzami...Nastała cisza. Nie było już słychać
serc ,które kilka sekund wcześniej waliły jak oszalałe.Oba pękły w tym samym momencie.
|
|
|
|