|
fioletoowaa.moblo.pl
było setki chłopaków którzy chcieliby chodź raz Cię pocałować chodź raz poczuć Cię swoich ramionach lecz Ty i tak czekałaś na niego. wciąż miałaś nadzieję że może
|
|
|
było setki chłopaków, którzy chcieliby chodź raz Cię pocałować, chodź raz poczuć Cię swoich ramionach, lecz Ty i tak czekałaś na niego. wciąż miałaś nadzieję, że może jeszcze napisze, zadzwoni
|
|
|
to nie ty siedziałeś całą noc zakryty kołdrą, ze łzami w oczach i telefonem w ręku mając nadzieję, że może jednak dzisiaj piłeś i może sobie o mnie przypomniałeś i może zadzwonisz.
|
|
|
pierdole, nie wytrzymuje psychicznie na tym świecie. nie ograniam tego, że ciągle o nim myślę, że się w nim zakochałam.
|
|
|
Chcę , ale wiem , że nie mogę . Chcę z nim być ,ale wiem że są lepsze ode mnie .. dlaczego zatem miałby być ze mną?
|
|
|
Nie nie jestem zazdrosna ale to u mnie normalne że rzucam patelnią w głowe laske która stoi obok mojego chłopaka , to taka gra w orient
|
|
|
- Wiesz, dlaczego odchodzę ?!-Nie, ale popełniasz największy błąd Swojego życia!-Ten błąd już popełniłam zakochując się w Tobie i dawając Ci drugą szansę ... !
|
|
|
Gdy budzę się rano myślę, że ten dzień będzie lepszy,dochodzi wieczór i znowu uważam, że życie jest bez sensu...
|
|
|
Kiedyś gdy się chciało kochac… to nie było warto .. bo ta milosc nic nie znaczyla dla niego .. lecz dzis jedno wiem.. ze gdy jestes ty to zycie jest pelne barw !
|
|
|
- czy ona Ci się podoba ? - nie. - skłamał, a ona przypadkiem to usłyszała. tym jednym słowem złamał jej serce.
|
|
|
Boże ześlij mi chłopaka dla którego 'na zawsze' nie znaczy na dwa miesiące.
|
|
|
usiąść , zapalić papierosa,otworzyć piwo i mieć na wszystko i na wszystkich wyjebane.
|
|
|
Bo tylko ja mam prawo o nim przeklinać i posyłać do diabłów. Tylko ja mam prawo wyć w poduszkę, zagryzać do krwi wargi, bo znowu odjebał jakąś chorą akcję. Mogę z nim zrywać i schodzić się kilka razy w tygodniu i nic ci do tego. Mam wykupiony monopol na tego pana. I zapamiętaj jedno... Nawet gdy nazywam go skurwielem nigdy nie kochałam nikogo bardziej.
|
|
|
|