|
fioletoowaa.moblo.pl
: Nie wierzę w słowa nie wierzę już w czyny nie wierzę uczuciom i fałszywym ludziom.
|
|
|
: Nie wierzę w słowa, nie wierzę już w czyny, nie wierzę uczuciom i fałszywym ludziom.
|
|
|
A co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść ? spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. - Co wtedy ? nic wielkiego, odparł Puchatek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka...
|
|
|
A co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść ? spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. - Co wtedy ? nic wielkiego, odparł Puchatek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka...
|
|
|
Założyła dresy i wymiętą bluzkę, z kieszeni wystawała paczka szlug, a w ręku trzymała zimnego browara.. przyjaciółeczki się od niej odwróciły bo stwierdziły, że nie pasuje do ich grupki gdzie wszystkie mają miniówki i szpileczki.. żadna nie
wpadła na to, że ona ma problemy, żadna..
|
|
|
Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o Nim.. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć, wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło, bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna. Choć wyrządził Jej tyle przykrości, nadal Go kochała jak nikogo na świecie.
|
|
|
I to tak strasznie boli, tak nie wyobrażalnie gdy jeszcze wczoraj kochałeś mocno a dzisiaj oferujesz mi tylko swoją obojętność... :(
|
|
|
Gdy myślę o tobie czasami, długo przyglądam się na nic Chowam się od światła, zieleni, znów chcę być blisko jesieni
|
|
|
Wtuliła się w jego tors, szerokie i silne ramiona, teraz dopiero poczuła się dobrze, najbezpieczniej na świecie.
|
|
|
Biegła przed siebie ze łzami w oczach. nie wiedziała dokąd zmierza. czuła tylko wewnętrzną potrzebę, ucieknięcia od problemów, od wspomnień, którymi rozpaczliwie, dławiła się każdego dnia.
|
|
|
Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko.
|
|
|
: Kiedyś jeszcze niedawno nie wierzyłam że może mnie coś takiego spotkać. zakochałam się . no tak. nie pierwszy raz. ale to jest cos więcej. to Ty. pojawiłeś sie i wszystko odmieniłeś .
|
|
|
A ona czekała aż znów będzie taki sam, chciała znów zobaczyć ten blask w jego oczach gdy ją widzi.
|
|
|
|