|
feest.moblo.pl
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała w
|
|
|
feest dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała Ją zapachem Jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na Jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA ;) Zerknęła jeszcze na Niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod Nią kolana. Miała wrażenie,że Jej głośno bijące serce obudzi całe miasto/eeiiuzalezniasz
|
|
|
feest dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
klnąć, jeszcze głośniej i jeszcze częściej, albo odejść, nie mówiąc nic więcej .
|
|
|
feest dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
Są na imprezie Ken i Barbie, Barbie co stawia jak Viagra, Ken za ojca hajs się bawi. Oszukani myślą, że są elitą. On jest zwykłym dupkiem, ona pospolita dziwką.
|
|
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
Od godziny chce mi się spać niesamowicie. Ale głupia , zamiast po prostu się położyć i zasnąć siedzę i jak nienormalna wpatruje się w monitor i czkam aż w prawym dolnym rogu pojawi się napis ' Rafał ;* przesyła wiadomość ' . Bo przecież obiecał, że wejdzie i napisze.
|
|
feest dodał komentarz: |
22 kwietnia 2011 |
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
podałam Mu menu: moje spojrzenie, mój nos, moje usta, moja szyja, mój biust, moje dłonie, moje nogi, moje serce. chwilę po otworzeniu mimowolnie ją zamknął mówiąc, że bierze wszystko. na zdezorientowane malujące się na mojej twarzy i pytanie czy ma czym zapłacić powiedział, że w zastaw da mi siebie. / perseevere
|
|
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę, niemo patrzysz w monitor, który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao - nie wmawiaj mi, że się nie zakochałaś, proszę. / perseevere
|
|
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
obiecuję Ci, że będziemy cholernie szczęśliwi. nie zważając na to, co powiedzą inni - znajomi, rodzice, nauczyciele, sąsiedzi. będziemy bezwstydnie przytulać się na chodniku, będziemy mówić sobie coraz to bardziej wyuzdane wyznania, będziemy całować się na środku ulicy, mimo klaksonów dziesiątek aut. kwestia czasu. w końcu będzie, jak w bajce, przecież wiesz. / perseevere
|
|
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
nie histeryzuję, kiedy wypala drugiego papierosa. nie rzucam się na Niego, wyrywając używkę z dłoni. nie depczę, rozgniatając w proch. nie mam pretensji gdy w poniedziałek rano ma kaca, bo za dużo wypił przez weekend. wiem, że się niszczy, jednak równie dobrze zdaję sobie sprawę z tego, iż nie mam na to wpływu. akceptuję Go. choć cholernie się martwię na każdym kroku - akceptuję. / perseevere
|
|
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
patrzę na zegarek - 22.22. klikam na słoneczko od gadu - mimowolnie dostrzegam, że jest dostępny. mija sekunda - przychodzi nowa wiadomość. jeszcze raz taka akcja, a padnę na zawał./perseevere
|
|
|
feest dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
najcudowniejsze jest to, że mimo tego jak potrafimy perfekcyjnie działać sobie na nerwy,
wrzeszczeć na siebie, nie zgadzać się w większości spraw - bylibyśmy w stanie oddać życie
za siebie nawzajem.
|
|
|
feest dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
z rozwalonym łokciem, siniakami na kolanach i uśmiechem na twarzy, śmiało mogę powiedzieć, że ociekam zajebistością! ;)
|
|
|
|