|
fakajsielamo.moblo.pl
a teraz mógłbyś wyskoczyć z szafy i z tym swoim uśmiecham na ustach krzyknąć A kuku kocie.
|
|
|
a teraz mógłbyś wyskoczyć z szafy i z tym swoim uśmiecham na ustach krzyknąć " A kuku, kocie. "
|
|
|
świat w Twoich ramionach wydaję się bardziej bueno , wiesz . ?!
|
|
|
|
A wieczorami? Cóż, wieczorami tęskniła. Jeszcze mocniej niż za dnia. Rozmyślała wtedy o Jego oczach, oblizując wargi przypominała się jej słodycz Jego ust. Na swojej bluzie czuła jeszcze Jego perfumy. Wtedy nie chciała złudzeń, chciała Jego, żeby leżał obok niej i bawił się jej kręconymi włosami. Żeby ją obejmował i całował z taką delikatnością jaką lubił zatracać się w jej wargach, policzkach, szyi. Chciała widzieć Jego uśmiech. Wgłębiać się w Jego brązowe tęczówki. I to wtedy było takie nierealne, musiała czekać na kolejny dzień, aż Go zobaczy. Aż będzie mogła Go pocałować. Poczuć bicie Jego serce tuląc się do Jego klatki piersiowej - nie tęskniła tylko wtedy. // love-4ever
|
|
|
|
patrząc w twoje oczy nigdy nie myślałam, że się w nich zakocham. widząc twój uśmiech nigdy nie myślałam, że będzie mi go aż tak brakować. słysząc bicie twojego serca nigdy nie pomyślałam, że mogłoby bić dla mnie. widzisz od tego czasu dużo się zmieniło, bo na początku w ogóle nie wyobrażałam sobie życia z tobą w roli głównej, a teraz nie wyobrażam sobie go bez ciebie. / niechcechciec
|
|
|
czasem kiedy mówię : " u mnie w porządku " chciałabym, żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest ". / net.
|
|
|
dlaczego kiedy kobieta przechodzi ze śmiechu w histeryczny płacz wszyscy twierdzą, że ma okres .? dlaczego nikt nie pomyśli, że tęsknota rozdziera jej wnętrze tak bardzo, że nie jest w stanie tego dłużej ukrywać .?
|
|
|
uwielbiałam jak się na mnie złościł. nikt nie potrafił tak uroczo, marszczyć czoła jak on. krzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę. a ja się tylko uśmiechałam, doskonale wiedząc, że to nie potrwa długo, że zaraz podejdzie i mnie przytuli w ramach przeprosin . / net.
|
|
|
|
a kiedy ona się rozpłakała ze szczęścia, że go przy sobie ma, nie wiedział co zrobić . przytulał ją, głaskał po włosach, ocierał jej łzy . co chwila mówił coś takiego, że bezwarunkowo musiała się uśmiechnąć . grymas na jej twarzy coraz bardziej go martwił . obiecał, że jak tylko przestanie da jej ulubionego batonika . cokolwiek, żeby tylko nie płakała . i wtedy spoglądając przez łzy w jego oczy, ujrzała to po raz pierwszy . zależało mu na niej . cholernie mu na niej zależało .
|
|
|
możesz mnie nawet zabić, ale kochać cię i tak nie przestanę.
|
|
|
w życiu każdej dziewczynki przychodzi taki moment, gdy dostrzega ona, że jej mama jest bardziej pokręcona niż ona sama.
|
|
|
|