|
eyeswideshut.moblo.pl
Przyjaciel to ktoś kto odbierając Twój telefon o 3 w nocy powie 'co się stało? mam przyjść i Ci pomóc?' a nie ' jest 3 w nocy! spierdalaj daj mi spać. '
|
|
|
Przyjaciel to ktoś, kto odbierając Twój telefon o 3 w nocy powie 'co się stało? mam przyjść i Ci pomóc?', a nie ' jest 3 w nocy! spierdalaj, daj mi spać. '
|
|
|
to jest przecież bez sensu. błędne koło po którym chodzimy. ty mnie ranisz i przepraszasz, ja naiwna wybaczam i od nowa wierzę w każde twoje słowo. nie na tym chyba polega przyjaźń, prawda ?
|
|
|
kolejny kozak, który chce poszpanować ilością zaliczonych panienek. Czemu oni nie wiedzą, że dla nas to nie ma znaczenia? A im mniej miał dziewczyn tym lepiej. Niestety, oni nadal wolą udawać "fajnych" ..
|
|
|
Przyjaciele są jak anioły! Nie odlatują, kiedy wołasz o pomoc!
|
|
|
|
Jestem dziwnym zjawiskiem człwieka, cudownie skomplikowanym , lekko popierdoloną osobą ze zjaraną psychą.
|
|
|
|
I nie będę słodziutką laseczką, z cyckami wylewającymi się na wierzch.. nie będę robiła niewinnej minki jak będę czegoś od Ciebie chciała. Nie będę cmokała Cię tak delikatnie. Pogódź się z tym , że jestem zimną suką, pocałuje Cię tak brutalnie, że zapomnisz jak masz na imię.Nie bawię się w słodkie rzeczy, Chodź tu kurwa, pójdziemy szukać naszej zajebanej miłości, nazywam ją zdzirą, słodko ?
|
|
|
Było nas dwoje na cały świat, dziś dwa razy trudniej prosto stać (...)
|
|
|
Sam nie wiem - śmiać się czy kląć. Totalny spadek na dno. Nadziei zero i nic. Nie miało boleć aż tak. I łatwiej zmienić swój czas (...) I głos w słuchawce jak Twój, wyrywa słowa bez tchu i znowu trzęsę się w noc, Bo było nas dwoje, a zostało nie wiem co. Było nas dwoje, znów wygrało głupie zło.
|
|
|
Było nas dwoje, a zostało nie wiem co. Było nas dwoje, znów wygrało głupie zło.
|
|
|
chcą z nas robić pieski,
a z siebie naszych panów,
chcą dominować, więc nie wolno im się przeciwstawiać.
nigdy nie widzą swoich błędów,
mają więcej dumy niż rozumu.
nie walczę o swoje
tam, gdzie bycie sobą jest karalne.
|
|
|
o przyjaciół trzeba dbać i być z nimi zawsze, a nie tylko wtedy kiedy zachce Ci się 'rozrywki' !
|
|
|
przez 5 lat wydawało mi się, że jednak jestem zakochana. Nagle, wszystko prysnęło. Wystarczyła inna szkoła, bym przestała Cię kochać. I teraz gdy mijam Cię na ulicy, potrafię spojrzeć Ci w oczy, ale nadal nie moge zrozumieć, jak po 5 latach to wszystko wygasło. Nowa szkoła i nowy ON, którego wydaje mi się że kocham. Chociaż nie wierzę w to. Przecież Ciebie też kochałam, przynajmniej tak mi się zdawało. Minęło 5 lat. Nie powiedziałam Ci tego i w sumie dobrze. Nie czuję do Ciebie nic, chociaż przez te długie 5 lat szalałam na Twoim punkcie. WNIOSEK: MIŁOŚĆ NIE ISTNIEJE ???!!!
|
|
|
|