 |
evellynaa.moblo.pl
Nigdy nie jestem pośrodku. Albo czuję się jak pani świata albo jak najbiedniejszy żebrak nie mający co jeść.
|
|
 |
Nigdy nie jestem pośrodku. Albo czuję się jak pani świata, albo jak najbiedniejszy żebrak nie mający co jeść.
|
|
 |
ja? ja jestem przypadek beznadziejny
|
|
 |
chuj z ciebie
więc chuj z tobą.
|
|
 |
cały problem w tym, że ja jestem TU, a Ty - TAM, i jakoś strasznie nam nie po drodze.
|
|
 |
cz3-Wiedziała o tym, ale nie miała zamiaru przesrać pić lub palić. Może nie maskowała tego bólu całkiem, ale czuła chociaż minimalną ulgę. Zachowywała się jak psychopatka. Skakała, krzyczała że miłość to ściema, że ci którzy są zakochani to frajerzy. Chociaż sama była zakochana. Wypiła butelkę wina i wypaliła 2 paczki fajek. Po tem poszła. Pewnie zostałaby dłużej gdyby nie to że trunki jej się skończyły. Pewnie wiedziała że takie akcje nic jej nie dadzą, ale miała to gdzieś. Świrowała. Już nie potrafiła inaczej. Gdyby on ją teraz zobaczył w takim stanie, chyba by się załamał. Przecież ją kochał. I miał wrażenie że to ona ma go gdzieś.
|
|
 |
cz2-Postanowiła podejść do barku i podkraść rodzicom wino, z kieszeni wyjęła paczkę papierosów i pierwszą lepszą zapalniczkę. Teraz jej "dzieło" było już kompletne. Przed wyjściem wzięła ze sobą płaszcz. Sama nawet nie wiedziała gdzie idzie. Szła przed siebie, z papierosem w ustach i winem pod pachą. Po chwili drogi, stanęła na środku ulicy. Było późno, 3:13. Żadne auto nie jechało, więc usiadła. Patrzyła w dal. Bez celu, po prostu. Nagle lekki podmuch wiatru, zaczął padać śnieg i ... z jej pięknie pomalowanych, zielonych oczy popłynęły łzy. Czuła tylko ból. Nie, to nie był ból fizyczny, czuła jak to jest mieć złamane serce. Jej jedynym marzeniem było żeby teraz przestać o nim myśleć, żeby się uspokoić i wrócić do domu. Nie potrafiła. Płakała, popijała wino i paliła. Było tyle łez że mieszały się z trunkiem, przez co miał słonawy smak, ból po jego stracie był tak dotkliwy że choćby nie wiem ile wypiła i nie wiem co paliła, nie doznałaby działania emocjonalnej morfiny.
|
|
 |
cz1-Leżała w łóżku spoglądając na jego zdjęcie. Płakała, wiedziała że go kocha ale on złamał jej serce nie wiedziała co zrobić. Po chwili poduszka na której leżała, przypominała bardziej gąbkę. Minęły chyba z 2 godziny zanim zasnęła. Owy sen, nie trwał jednak długo. Po nie całych 3 godzinach obudziła się. Była to godzina 2:13. Przyszedł SMS. Sprawdziła. Szkoda tylko że zapomniała o zdjęciu, które dalej było na wygaszaczu. Znowu zaczęła płakać, nie mogła przestać, a łzy się nie kończyły. Pomyślała, KONIEC! Dość tego. Wstała z łóżka, z szafy wyciągnęła najładniejszą sukienkę, ułożyła włosy, zrobiła makijaż, spojrzała w lustro. Widziała tam piękną, młodą dziewczynę. Czegoś jej brakowała. Chciała wyglądać jak bezwzględna suka. Zamiast kozaków, włożyła szpilki, grzecznego kucyka zastąpiła burzą twarzowych loków. Ale ona potrzebowała także ukojenia. Nie wiedziała co zrobić.
|
|
 |
-Coś ci się dzisiaj wredota włączyła.
-A dobry humor mam jakoś.
|
|
 |
"Przyjaźń" to niepewny termin.
|
|
 |
Niedziela to dzień, w którym trzeba przez pół godziny akumulować w sobie energię, aby napuścić wody do wanny, nie mówiąc już o wyjściu z domu. Niedziela to dzień, którego z reguły się nie pamięta.
|
|
 |
Znów przestawiło mi się na tryb "chcę do ciebie"
|
|
|
|