|
espoir.moblo.pl
gdy zapada zmrok czy dalej siadasz przed oknem z kubkiem gorącej herbaty i patrzysz w gwiazdy szukając naszych ? espoir
|
|
|
gdy zapada zmrok czy dalej siadasz przed oknem z kubkiem gorącej herbaty i patrzysz w gwiazdy szukając naszych ? /espoir
|
|
|
rzygam na te wszystkie sztuczne uczucia, jeśli mam mieć coś na niby to nie chce tego w ogóle. /espoir
|
|
|
i tylko móc powiedzieć, że to już nie ma znaczenie, że nie ma go przy mnie.. że jest mi wszystko jedno i, nie czuć po prostu NIC, niby tak niewiele a jednak nie potrafię tego uczynić. /espoir
|
|
|
przepraszam serce, za te wszystkie dni smutku, żalu i cierpienia.. przepraszam, że nie udało mi się zatrzymać przy sobie tego, który dawał nam szczęście.. przepraszam, że Cię złamałam i, że teraz krwawisz. ale to po części Twoja wina, za dużo jest w Tobie miłości moje ukochane serce. /espoir
|
|
|
sama w pustym mieszkaniu. usiadła przed oknem, wzięła butelkę różowego wina i postawiła dwa kieliszki. patrząc przez okno prowadziła sama ze sobą konwersację o tym, jak bardzo go kochała i ile szczęścia wniósł .. jednak nie była w stanie wybaczyć mu zdrady, nie mogła przyjąć do siebie wiadomości, że oddał się innej. ta myśl skaziła jej serce, duszę i umysł. minęło pól godziny gdy opróżniła całą butelkę, wstała i wyszła w tą zimną zimową noc przed blok. poszła na boisko gdzie pierwszy raz się pocałowali i tam ustała na środku dokładnie w tym miejscu gdzie spotkały się ich usta.. zaczęła krzyczeć jak on mógł jej to zrobić, przecież było im tak dobrze. szukała odpowiedzi w niebie, w drzewach w powietrzu. po chwili pewna starsza kobieta otworzyła okno i krzyknęła - dziewczyno masz u stóp cały świat, a tym kretynem się nie przejmuj, idź do domu i od jutra zacznij zdobywać świat. te słowa postawiły ją na nogi, wstała, wytarła łzy, podziękowała kobiecie i wróciła z uśmiechem do domu. /espoir
|
|
|
i dlaczego oczywiste dla mnie jest, że Ciebie nie ma ? /espoir
|
|
|
nikt nie powinien uczyć się radzić z samotnością, każdy powinien mieć kogoś kto go zrozumie, wysłucha lub po prostu nas przytuli /espoir
|
|
|
próbowałam wypełnić tą dziurę w sercu, która została mi po Tobie.. niewinne flirty, spotkania, zakupy, słodycze, sport, cały czas coś a jednak gdy wieczorem kładłam się do łóżka dopóki nie udało mi się zasnąć w moich myślach wciąż byłeś Ty. /espoir
|
|
|
masz moc i masz w sobie siłę dzięki której możesz pokonać świat, dzięki której staniesz się niezniszczalna. powtarzał jej to cały czas, wierzył w nią jak nikt inny.. jednak nie uprzedził jej, że niedługo odjedzie, nie powiedział iż planuje ją zostawić.. jednak starał się zrodzić w niej siłę dzięki której poradzi sobie z utratą największego szczęścia. /espoir
|
|
|
obiecywali sobie, że będą kroczyć do końca świata razem, że nie będzie dla nich rzeczy niemożliwych, że z każdą przeciwnością sobie poradzą, że ich uczucie nigdy się nie wypali, będą się kochać do swoich ostatnich dni.. wyobrażali sobie wspólną przyszłość. dzieci, wnuki, zwierzaki, dom z tarasem pełen miłości, wszystko miało skończyć się dobrze, obiecywali sobie, że będą najszczęśliwszymi i najbardziej kochającymi się ludźmi na świecie.. a dziś zadają sobie tylko jedno pytanie - gdzie do cholery podziali się tamci ludzie. ?! /espoir
|
|
|
chciałeś abym opowiedziała Ci krótko o sobie, abym określiła się w kilku zdaniach - wulkan uczuć, tak można mnie określić / espoir
|
|
espoir dodał komentarz: |
2 grudnia 2010 |
|
|