 |
esperer.moblo.pl
wiesz dlaczego kocham noce? Bo wtedy jesteś mi jeszcze bliższy bo wtedy wszystko staję się takie możliwe do zrealizowania. esperer
|
|
 |
wiesz dlaczego kocham noce? Bo wtedy jesteś mi jeszcze bliższy, bo wtedy wszystko staję się takie możliwe do zrealizowania. /esperer
|
|
 |
kochaj mnie jak chcesz i czym chcesz, ale kurwa kochaj. /esperer
|
|
 |
szczęście zaczyna się tak od metr osiemdziesiąt. Przynajmniej moje. /esperer
|
|
 |
niektórych uczuć nie możemy zatrzymywać, niektórych nie potrafimy. /esperer
|
|
 |
gdy byłeś ze mną zapamiętałam jedno. lubiłeś patrzeć na ból innych i mówić, że dobrze tak tym cierpiącym. i wiesz co? Tylko to powstrzymuję mnie przed totalnym załamaniem po Twojej stracie. nie dam ci tej chorej satysfakcji. /esperer
|
|
 |
troszkę mi szkoda, że tak beznadziejnie się w Tobie zakochałam, a ty nawet nie potrafiłeś tego uszanować. nie wymagałam wielkiego love story, liczyłam na cokolwiek, a słowa 'sory, nic z tego' bolałyby mniej od tej ciszy, wiesz? /esperer
|
|
 |
pobajerowaliśmy, pobajerowaliśmy to teraz spierdalaj./esperer
|
|
 |
z biegiem czasu przestaliśmy płakać z powodu zdartego kolana, a zaczęliśmy płakać przez miłość. /esperer
|
|
 |
lubię się tak z Tobą spotkać, pocałować, przytulić. lubię gdy cała przesiąkam tobą, a ty mówisz do mnie tym swoim gardłowym tonem głosu 'ej, mała kocham cię'. lubię tak sobie z Tobą marnować czas, a potem obudzić się i wstać z łóżka zmuszając się do przeżycia kolejnych dni bez Ciebie. /esperer
|
|
 |
a w wakacje będzie mnóstwo niemoralnej zabawy przy alkoholu, i zero Ciebie. /esperer
|
|
 |
a w dzień przytulania mogę się jedynie przytulić do wspomnień./esperer
|
|
 |
pozwalać się komuś ranić to też jakiś rodzaj poświęcenia. oddajesz się cała jednej osobie w imię miłości i chociaż boli wolisz żeby on deptał Twoje serce, niż ktokolwiek inny miałby całować Twoje wargi. /esperer
|
|
|
|