 |
emolalka_sony.moblo.pl
jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. Nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic. abstracion
|
|
 |
jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. Nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic. [abstracion]
|
|
 |
i kiedy zobaczyłam jak patrzysz w inne oczy wódka z mojego stolika zniknęła najszybciej. Próbowałam sobie wmówić, że już nic do Ciebie nie czuję, z każdym kolejnym kieliszkiem wydawało się to łatwiejsze. I wódka, była wtedy jak tlen.
|
|
 |
Spojrzała na niego ujmująco, jak Królewna Śnieżka, tyle że jadąca na kokainie.
|
|
 |
Nie jestem uzależniona od alkoholu , tylko od szczęścia , a to ,
że alkohol daje szczęście to już zupełnie inna sprawa
|
|
 |
szósty papieros z dedykacją dla Ciebie.
|
|
 |
dzielnica luksusowych dziwek.
|
|
 |
kiedyś upije się tak , że przyjde do Ciebie i przy kolegach wykrzycze Ci wszystkie twoje błędy,
to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę,
że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie. a na końcu podejdę i szepne że Cię kocham.
|
|
 |
siedziała na parapecie swojego pokoju i patrzyła w gwiaździste niebo, zaciągała się kolejnym papierosem, a łzy spływały jej
po policzkach, upiła łyk wina i właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nic.
|
|
 |
ty jesteś mój barwnik, barwnik krwi, erytrocyt co wali mi o szpik.
|
|
 |
Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak
bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości...
|
|
 |
W głowie powinien mieścić się przycisk DELETE, aby usunąć niepotrzebne myśli
|
|
|
|