 |
emolalka_sony.moblo.pl
Dziś odkręciłam tymbarka a na zakrętce pisało Ktoś o tobie myśli. Nie wiem czemu pomyślałam o tobie
|
|
 |
|
Dziś odkręciłam tymbarka a na zakrętce pisało Ktoś o tobie myśli. Nie wiem czemu pomyślałam o tobie
|
|
 |
|
tylko metodą : " pierdoli mnie to " możesz przetrwać na tym świecie
|
|
 |
|
-Jakim cudem potrafisz być szczęśliwa , skoro nie masz już nic ? - Mylisz się , mam jeszcze coś czego nikt mi nie zabierze .! -Co ? -Marzenia !
|
|
 |
|
Pewnego razu zapytałam 7 latka "Co trzeba robić,by być w życiu szczęśliwym?" A on bez namysłu odpowiedział:"Przytulać się." Długo nad tym myślałam i doszłam do wniosku,że miał dużo racji. Jedne z najszczęśliwszych chwil w naszym życiu wiążą się z chwilą,w której znajdujemy się w bezpiecznych,ciepłych ramionach. Najpierw są to ramiona rodzicielskie,potem przyjacielskie,ukochanej osoby,uśmiechniętego dziecka. Bo czasem słowa nie wyrażą szczęścia, zrozumienia, współczucia, pocieszenia, podziękowania, miłości,tak,jak robi to zwykłe przytulenie przez drugiego człowieka
|
|
 |
|
Leżysz na podłodze i zastanawiasz się jak nazwać to, co teraz czujesz. masz tak czasem?
|
|
 |
|
Była to bezsenna noc, jedna z tych, które wprowadzają was w najgłębszą tajemnicę tego, co was porusza i prześladuje.
|
|
 |
|
szczęście, razem z definicją własnej siebie, odnalazłam w Tobie, i mimo, że nie lubisz własnego imienia, to te sześć liter, to dla mnie najcudowniejsze siedem liter pod słońcem, wiesz ?
|
|
 |
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
 |
|
brak mi sił , aby o Ciebie walczyć..
|
|
 |
|
'-Bo z facetami droga pani to jest jak z psami ! - czyli ? -jak za nimi gonić - zawszę będą uciekać. to udowodnione. Ale jak się samemu zacznie uciekać, pies natychmiast biegnie za panią.'
|
|
 |
|
Mimo iż zjadła ogromne ilości czekolady, jej łzy nie były wcale słodkie.
|
|
 |
|
. Poszła do łazienki i znowu ilość kresek na rękach zwiększyła się o kolejne sześć . Płakała , bolało .Zdąrzyła tylko wymówić jego imię i potem usneła . Od tamtej pory już nikt jej nie zobaczył . Chwile potem zadzwonił telefon .Niestety było już za poźno .
|
|
|
|