 |
emolalka_sony.moblo.pl
Ból Smutek Łzy .. Gdybys wiedział jak mnie ranisz sam zdzielił bys sie po pysku !
|
|
 |
|
Ból Smutek Łzy .. Gdybys wiedział jak mnie ranisz sam zdzielił bys sie po pysku !
|
|
 |
|
'gdzie pieprz rośnie...? tam ucieknę. i nikt mnie nie znajdzie. życie samo się potoczy. umknę mu, potoczy się beze mnie. nie trzeba będzie więcej bać się, płakać, histeryzować i przejmować się. nie trzeba będzie nic pisać. wystarczy, że będę żyć.'
|
|
 |
|
Do twarzy mi było w smutku. Zaprzyjaźniłam się z nim nawet. Z tęsknotą także. Wiedziałam teraz, że tęsknota to nie tylko przebieranie ziarenek maku. Nie tylko nadsłuchiwanie jego kroków za drzwiami (…). Bo 'tęsknić' i 'czekać' to prawie to samo. Pod warunkiem, że czekając się tęskni, a tęskniąc czeka. Z tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można wytapetować mieszkanie. Umrzeć można..
|
|
 |
|
Powiesiłam płaszcz na wieszaku i usiadłam na krawędzi łóżka. Wzięłam do ręki kolorowe pismo i przewertowałam kilka stron. Łza spłynęła mi po policzku, za nią następna i kolejne. Przetarłam oczy i próbowałam czytać, ale po chwili obraz zupełnie się rozmazał. Ogarnęła mnie złość. Miałam ochotę czymś rzucić, czymkolwiek, wyładować frustrację, która gromadziła się we mnie już od dawna. Jak to możliwe, że nic, dokładnie nic mi nie wychodzi? Za co się wezmę, porażka. Czego nie dotknę, plajta. Dlaczego zdradziecka natura obdarzyła mnie pragnieniem twórczego życia, kiedy do niczego, absolutnie do niczego się nie nadaję?!
|
|
 |
|
Szła. Padał śnieg i było bardzo zimno. Ona tego nie czuła. Płatki śniegu na nią nie opadały, choć były tuż nad jej głową. Zrozumiała, iż jej życia dobiegł kres.
|
|
 |
|
'jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżący na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc Jego imię. / abstracion
|
|
 |
|
zanim odejdę.. chce, żebyś wiedział, że byłeś i będziesz najważniejszą osobą w moim popieprzonym świecie. dla Ciebie zrobiłabym wszystko, jesteś jedyną osobą przy której płakałam jak małe dziecko, której zaufałam bezgranicznie, którą kocham nieodwracalnie./mrs.naughty
|
|
 |
|
Bo są w życiu takie chwile kiedy łzy zapierdalają po policzku gęsta krew spływa po ciele ręce drżą a serce zalewa silny ból ale są też takie kiedy wszystko masz w dupie i bez względu co się dzieje uśmiech z twarzy nie znika.
|
|
 |
|
Ona rozwiąże problemy innych pomoże zrozumie ale pamiętaj sama w swoich kłopotach nie daje rady..
|
|
 |
|
Po co Bóg tchnął w nas życie skoro i tak umrzemy? Po co dał nam nadzieje aby potem wszystko odebrać?
|
|
 |
|
nienawidzę gdy ktoś mówi że życie jest pięknie, wiedząc że moje życie się rozpierdala.
|
|
|
|