|
ejidziemysiejebac.moblo.pl
zaczęło się od jednego piwa i skręta . kiedy się zdążyliśmy ogarnąć było już za późno . trafiliśmy do jakiejś meliny w której pełno było nieznajomych ziomków jedni da
|
|
|
|
zaczęło się od jednego piwa i skręta . kiedy się zdążyliśmy ogarnąć było już za późno . trafiliśmy do jakiejś meliny w której pełno było nieznajomych ziomków , jedni dawali sobie w żyłę , drudzy wciągali kreskę , inni pili z gwinta wódkę a następni leżeli na ziemi zaliczając zgon . próbowałam ich z tej dziury wyciągnąć , ale mnie nie słuchali , dołączyli się do kolesi którzy siedzieli ze skrętami . - o nowi. - rzucił jeden i wsadził nam do rąk dwa papierosy . - po co dwa? - zapytał kumpel. nikt nie odpowiedział , posadzili mojego chłopaka na krześle i kazali palić , mierząc mu czas . zaciągał się dusząc się dymem , całe pomieszczenie było siwe od dymu . przyszła na mnie kolej , najpierw zjarałam , później wypiłam , później wciągnęłam kreskę i zaliczyłam zgon . awantura w domu , ogromny kac i brak sił . ostatni raz tam trafiłam . /
grozisz_mi_xd
|
|
|
chcę żebyś kochał mnie taką jaka jestem a nie taką jaką chcesz żebym była.. /ejidziemysiejebac
|
|
|
|
palcami wkradł się w zakamarki jej serca. łaskotało. nie wiedziała, że kolejnym ruchem
będzie rozerwanie tętnic. / ravennn
|
|
|
|
może nie umiem być już ani trochę lepsza?
|
|
|
|
świat się skurwił, ty nie musisz.
|
|
|
będzie jak dawniej, przestańmy się spieszyć, zacznijmy od nowa , od tych małych rzeczy.
|
|
|
zawsze marzyłam, żebyś nie poznał mnie np na ulicy . udało się. w końcu przez te 9 miesięcy ciągłego zamknięcia w sobie, depresji i płaczu w poduszkę straciłam tak wiele. zmieniłam się, to prawda. ubyło mi ok. 12 kilogramów, zmieniłam kolor włosów, opaliłam się. tylko po to by udowodnić ci, że potrafię być kimś. tylko po to by w końcu dotarło do ciebie co straciłeś. dziś, gdy zapierdalałam na bmxie niemalże wpadłeś mi pod koła, nie poznałeś mnie. cieszę się z tego. widziałam, że w końcu dotarło do ciebie, kim jest ta śliczna dziewczyna, o rudych włosach, uczesanych w zgrabny kok, w bluzie XXL których tak bardzo nienawidziłeś na mnie. widziałam, zrozumiałeś, że pozwolenie na moje odejście, było największym błędem twojego posranego życia. widziałam jak żałujesz tej straty.
|
|
|
cieszę się, że mogę cierpieć przez twój widok, przez to, że słyszę w myślach twój głos, czuję twój zapach, dotyk. cieszę się, że los wybrał dla mnie właśnie ten rodzaj cierpienia. jak dla mnie najsłodszy z możliwych. /ejidziemysiejebac
|
|
|
|