|
dzrzefko.moblo.pl
Z plastikowych rzęs płynie sztuczna łza ... Tak już czasem jest nawet gdy oczy są ze szkła.
|
|
|
Z plastikowych rzęs płynie sztuczna łza ... Tak już czasem jest, nawet gdy oczy są ze szkła.
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie, mam w zwyczaju uciekać
|
|
|
gdzieś poza papierosem i diabelskim uśmiechem, Ty jesteś moim trzaskiem światła słonecznego.
|
|
|
Przy niedzieli i przy stole heh o ja pierdole, dlaczego oddaliśmy się tym świnią w niewolę?
|
|
|
Na glebie, patykiem rysowana długa kreska, nie wolno je przekroczyć ja tu mieszkam!
|
|
|
Musisz dać mi swobodę a nie zerkać co minutę i mieć w oczach tę pewność że i tak tu wrócę
|
|
|
Trzymaj się z dala ode mnie albo lepiej podejdź bliżej, powiedz głośno co myślisz brzydkie rzeczy
|
|
|
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, mam przeczucie że dla nas tam miejsca nie ma.
|
|
|
Rób dobrze, mów brzydko, dochodź wolno lub odchodź szybko.
|
|
|
Wszyscy artyści to prostytutki w oparach lepszych fajek, w oparach wódki
|
|
|
ale Celiny głos, Celiny włosów woń czerwoną mgłą zasnuwa oczy, w kamień zwiera dłoń
|
|
|
Ludzie chcą usłyszeć wieści złe
że nie mam co pić, że spać nie mam gdzie
że cały ten cholerny świat, cały ten cholerny świat wali mi się na grzbiet......Ale ja jestem szczęście rozpiera mnie
|
|
|
|