|
dzrzefko.moblo.pl
Otwarte okno kusi Cię wiosną Głowa niczym gołąb leci między chmury
|
|
|
Otwarte okno kusi Cię wiosną,
Głowa niczym gołąb leci między chmury
|
|
|
Kiedy idziesz ulicą drzewa drapią Cię po skroniach,
Pająki uliczne wychodzą z rynsztoka.
Słowa pajęczyną platają Twoje usta.
|
|
|
Ktoś idzie do Ciebie trzymając w ręku nóż,
Ktoś mówi przez radio by zabić Twą wiarę.
Cienie przedmiotów wchodzą Ci do łóżka,
Szepcąc po kątach przestają być wierne.
|
|
|
Wyszłam za mąż, zaraz wracam,
Może nawet jeszcze prędzej,
Bo w małżeństwie ja się raczej,
Nie zagnieżdżę.
|
|
|
Kiedy patrzę na to jak jest
Już nie przechodzą mnie dreszcze,
Już nie brakuje mi powietrza,
|
|
|
|
uwierz, nie są to historie rodem z kina.
|
|
|
nie opuszczam ludzi, jestem przy nich cały czas
nawet, gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd
ale szanuję tych, co odpłacą mi tym samym
reszcie mówię nic prócz tego, że się znamy
|
|
|
|
choć nazwiesz ją księżniczką, prześpisz się jak z dziwką.
|
|
|
|
życie to dziwka, a ja jestem durniem.
|
|
|
|
mogli mieć w życiu co chcieli, ale im zabrakło jaj.
|
|
|
Szukam cię wzrokiem i nie mogę znaleźć
Może tyle już wypiłem że cię wcale nie widziałem
|
|
|
Myślałem tylko o tym, żeby upić się i chlać w Sobotę
Myślałem, żeby zgubić gdzieś świat w Sobotę
Płynąłem z tym na drugi brzeg
I cały czas to robię
Cały czas w tyle głupich miejsc wracam
Nie mam już nic z tej brawury, mam tylko kaca
|
|
|
|