|
dzrzefko.moblo.pl
Będą Cie nienawidzić kochanie za zbyt pełny stanik nadmiar dobrych manier.
|
|
|
Będą Cie nienawidzić kochanie, za zbyt pełny stanik, nadmiar dobrych manier.
|
|
|
Spotykam Ciebie znów patrzysz na mnie i widzisz, że czuje to co ty, albo któreś z nas się myli.
|
|
|
"I choć brak mi tchu, brak mi śliny, wypłukuję witaminy,
pragnę więcej dopaminy, chcę coś, o czym zapomnimy.
Piję, piję, piję, pije i tańczę,
lubię to jeśli mnie nie zabije zanim zasnę."
|
|
|
"chyba lubisz tak oderwać się od niej i gdzieś się nachlać, ale mógłbyś popełnić zbrodnie gdybyś z innymi ją zastał."
|
|
|
Kocham Cię, pomimo innych myśli.
|
|
|
Ile można nie zasypiać,
nie jeść, nie oddychać, płakać, łzy połykać.
Koniec końcem, zawsze po burzy wychodzi słońce,
|
|
|
Powiedz światu, że czuję się na nim dziwnie,
Rozkładam na stoliku prawdy wszystkie opinie,
I dziele go na pół, tu przyjaciel tam wróg,
Czasem żeby pójść w przód, trzeba spaść na sam dół,
A mam już dość prób i poddaje się jak jeńcy,
Może zabiorą wolność, ale nie wydrapią serc.
|
|
|
Pomóż mi zamknąć oczy
Nie chcę patrzeć więcej na zło
|
|
|
Po tej stronie raju, która wcale nie jest rajem.
|
|
|
Kurwa, ile z tych planów poszło się pierdolić...
to znak, że już jest późno, czas wszystko zniszczył.
tacy ludzie,jak ja i ty, tacy jak wszyscy
wśród buntu miłości realizmu i bajek.
moje życie, moje, jak mogłam wszystko spierdolić?
to miejsce nas boli, wcale nie jest rajem.
dalej, moje życie moje moje moje moje...
|
|
|
"Brak mi skrzydeł, by się wznieść ponad asfalt
upadły anioł, co zostawił serce w zastaw, obwiązał pętlę na szyi
i to namiastka błazna, chciał przez nią skoczyć choć nie była tego warta"
|
|
|
Mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
i myślę o nim ciągle, choć byliśmy niepoważni
i brak mi go najmocniej, lecz to wymysł wyobraźni jest
|
|
|
|