 |
dziubek_d.moblo.pl
Odezwał się własnie wtedy gdy przekonałam samą siebie że życie bez niego istnieje.
|
|
 |
Odezwał się własnie wtedy gdy, przekonałam samą siebie że życie bez niego istnieje.
|
|
 |
Jeden papieros na uspokojenie myśli. Drugi na opanowanie tętna. Trzeci na zapomnienie. Następny, który już nawet nie działa, instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli
|
|
 |
Jak Tb zależy, ja jestem obojętna, jak mi zależy Ty nie masz dla mnie czasu, nie możemy się zgrać. Głowa ciągle pełna myśli, różne odczucia, jest ciężko, a chciałabym żeby się w końcu w pełni ułożyło. Związek to jednak ciężka sprawa.
Chciałabym być dla Cb ważna, zajmować wysoką pozycję na Twojej liście. Codziennie. Mam wrażenie, że raz jest tak, a raz inaczej, a ja pragnę jedności.
|
|
 |
Uważaj, bo fałszywi ludzie mogą skaleczyć ci serce.
|
|
 |
Chciałabym być dla kogoś najważniejsza, ale jakoś nie umiem i nie wiem, czy to wina świata, czy moja.
|
|
 |
Sama już nie wiem co myślę, co czuję. W głowie mam bałagan, którego czasem nie nadążam już sprzątać.
Ludzie wciąż na nowo zawodza, a ty za dobre intencje dostajesz po tyłku.
|
|
 |
Trudno mi się było otworzyć, ale jednak po raz kolejny zaryzykowałam, odważyłam się i zaufałam. dlatego błagam Cię nie spieprz tego, nie pozwól, by słowa, które padły z Twojej strony odfrunęły wraz z podmuchem wiatru, niczym jesienny liść, a serce rozsypało się na miliony maleńkich kawałków. Bo nie wiem, czy łatwo będzie mi się otrząsnąć i zacząć wszystko od nowa. Bo niestety takie sytuacje na zawsze zostawiają ślad w naszym życiu. Nie pozwól bym pomyślała, że znów popełniłam ten sam błąd.
|
|
 |
Każdy z nas ma wspomnienia, każdy z nas za czymś tęskni i każdy pamięta o kimś, o kim powinien zapomnieć...
|
|
 |
Ona kładzie się, otula kołdrą i pozwala wracać wspomnieniom. Po chwili zauważa swój błąd i próbuje z tym walczyć. Bezskutecznie. Jest bezradna. Po policzkach zaczynają spływać słone łzy. Nie umie ich zatrzymać. Jest ich coraz więcej. Cierpi. Nie może się pogodzić z podłościa tego świata, z tym, że ludzie wypowiadaja słowa, które zaraz okazują się jedynie liściem niesionym przez wiatr. Nie potrafi sobie poradzić. Znów jej zaufanie zostało rozerwane na strzępy. Serce kłuje z bólu, ściska. W końcu usypia. Budzi się. Znów musi wstać i wierzyć, że bedzie lepiej, że pozna kogoś, kto nie ucieknie bez większego wyjaśnienia, że zostanie przy niej i będzie trzymał jej dłoń, by czuła, że jest blisko.
|
|
 |
Świat ją nauczył, by była ostrożna w kontaktach z ludźmi, by nie ufała zbyt szybko, by nie musiała potem cierpieć, by nie musiała na nowo składać puzzli serca, które rozsypały się w jednej chwili. Trzymała się tego długo, ale w jej życiu pojawiła się osoba, powiedziała wiele słów, które wydały się cenne. Postanowiła ponownie zaryzykować. Pomyslała, że warto spróbować, pomimo ran, które nie do końca się jeszcze zagoiły. Ale nie wiedziała, że znów popełnia ten sam błąd, że jej życie znowu wywróci się do góry nogami, że będzie znów musiała zaczynać wszystko od nowa. Najgorsze jest to, że ta sytuacja lubi się powtarzać...
|
|
 |
Straszne jest to, że ludzie tak szybko oceniają innych. Nawet nie wysilają się żeby się w czymś upewnić, a gadają. Bo przecież najłatwiej jest ocenić po okładce.
|
|
 |
Myślałam, że sobie radzę.
Nie wiedziałam, że jest ze mną aż tak źle.
|
|
|
|