|
dyszka94.moblo.pl
Gdy myślała o nim jej serce biło szybciej a jej oczy uśmiechały się tak że można było go w nich zobaczyć.
|
|
|
Gdy myślała o nim jej serce biło szybciej, a jej oczy uśmiechały się tak, że można było go w nich zobaczyć.
|
|
|
To on był jej najcenniejszym skarbem. Jego szmaragdowe oczy zawsze patrzyły na nią ze szczerą miłością. Jego niebanalny uśmiech rozweselał jej najsmutniejsze dni. Jego wyjątkowe dłonie przytulały ją mocno do serca, a jego pocałunki leczyły ją z każdej tęsknoty.
|
|
|
Juz go nie kocham, juz nic do niego nie czuje.. A zapewne, kiedy znowu Go zobaczę; serce zabije mocniej, mimowolny uśmiech pojawi się na twarzy i zaleje ją rumieniec..
|
|
|
biegala po miecie juz 3 godzine, w nadziei, ze jego spotka..
|
|
|
I postawił ich Bóg na wspólnej drodze.
Kroczą osobno ale razem.
Spotkają się w pół drogi, bo wyruszyli z dwóch przeciwległych jej końców.
|
|
|
Miała tylko kilka e-maili.
Kilka rozmów w archiwum GG.
Jedną jego fotografię,
w którą się wpatrywała każdego ranka
i tuż przed zaśnięciem.
Próbowała znaleźć w wyrazie jego twarzy jakiś element,
szczegół, który mówiłby o jego złych zamiarach.
Ale nic tam nie było, nic prócz radosnych oczu i ciepłego uśmiechu…
|
|
|
Zasypaliśmy nasze uczucie popiołem zostając przyjaciółmi.
Ale co zrobimy kiedy ono powstanie na nowo?
Przecież feniks zawsze powstaje z popiołów.
|
|
|
Prosiłam zostaw jak jest.
A Ty, wypuściłeś moje motyle wcale ich nie łapiąc.
Do dziś nie wróciły, latają niezauważone gdzieś blisko Ciebie.
|
|
|
|