-Nie płacz!
-Jak mam nie płakać skoro on mnie rani?
-Sama siebie ranisz. Nie rozumiem jak możesz kochać kogoś kto traktuje Cie jak zabawkę. Dziwna jesteś... /duuusiaxp.
-Nawet nie zauważysz, że mnie nie będzie.
-Jak śmiesz tak mówić?! Ty byś nie zauważyła słońca wstając rano, że go nie ma? Gwiazd kładąc się spać? /duuusiaxp.
- zakochałaś się!?
-widać?
-wreszcie się usmiechasz i dalas sobie z nim spokój!
-yyy.. wiesz bo...
- co jest?
-bo ja zakochałam się własnie na nowo w Nim/duuusiaxp.
-Jednak nie zapomniałaś?
-Nie.
-Czemu? To takie proste.
-Wiem, że proste. Ale boję się o nim zapomnieć.
-Nie rozumiem…
-Boję się, że jeśli zapomnę, to będzie znaczyło, że go jednak nie kochałam. /duuusiaxp.