Mam w sobie wulkan emocji. Chce krzyczeć, skakać, begać, póżniej chce płakać i zamykać się sama z sobą. Chce iść i się uśmiechać. Nie, nie zbliża mi się okres.
Zakopane. miejscie która powoduje że myśle o sobie, nie o innych. Nie lubie chodzić po górach. Ale lubie je mieć nad sobą. Trzymając w reku papierosa siedziałam na parapecie. Czułam się wyjątkowo.