zatracam się w nim, w jego imieniu ' zaufanie' i w nazwisku ' pragnienie'. Usmiecham sie do jego koszulki z napisem ' nie jestem idealny', rysuje mi sie usmiech dostajac smsa od ' najlepszy'. Ide ulica i slysze jak ktos wola ' ej maleństwo'. Wiem, ze to nie do mnie ale odwracam sie odruchowo i usmiecham sie myslac ze to on. O i gra moja ulubiona melodia - ON dzwoni.
|