|
drapiezna-i-slodka.moblo.pl
Ujął jej podbródek zmuszając by spojrzała mu w oczy. Nie rób mi tego błagała w milczeniu Potrzebowałam tylu miesięcy żeby przestać Cię kochać. Nie rozkochuj mnie
|
|
|
Ujął jej podbródek, zmuszając, by spojrzała mu w oczy. Nie rób mi tego- błagała w milczeniu- Potrzebowałam tylu miesięcy, żeby przestać Cię kochać. Nie rozkochuj mnie w sobie. Nie budź we mnie znowu tej miłości.
|
|
|
Nie mogła pozwolić na to, by wszystkie dawne uczucia odrodziły się z popiołów. Spaliła ten most dawno temu, kiedy w końcu dotarło do niej, że za tą miłość zapłaciła za wysoką cenę.
|
|
|
lubię jak tak słodko się złościsz kiedy piszą do mnie kumple. :)
|
|
|
Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć... Wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
|
|
|
-to mega frustrujące . czuje się taka niedopełniona . nie wiem co ze sobą zrobić . do czego się zabiorę po chwili traci sens . nie chce nigdzie wychodzić , bo i po co ? najchętniej siedziałabym i patrzyła w telefon aż napisze .
- fachowcy nazywają to tęsknotą maleńka .
|
|
|
Do moich uszu dobiega jego szept:
-Jesteś moja…
|
|
|
tak bardzo bym chciała żebyś kochał mnie taką jaka jestem teraz, właśnie o 4 nad ranem. taką w za dużej pidżamie, z worami pod oczami, rozczochranymi i tłustymi włosami, która ma mega nieogar, a do tego głupawkę i słucha żenujących piosenek na vivie. nawet nie wiesz ile bym dała żebyś był tutaj ze mną i przez otwarte okno, siedząc na parapecie, obserwował ze mną gwiazdy, trzymał rękę na moim ramieniu, obejmując mnie i pijąc kakao. byłbyś wtedy na tyle blisko, że mogłabym czuć twój zapach, a nie tylko domyślać się jak możesz pachnąć. mogłabym spojrzeć w twoje cudowne niebieskie oczy, tak prawdziwie w nie spojrzeć, jakbym chciała cię przejrzeć na wylot. a co najważniejsze, mogłabym po prostu otworzyć usta i powiedzieć `kocham` wiedząc, że i ty to powiesz z tak wielkim uczuciem w głosie, odpowiednią tonacją i wdziękiem. proszę, kochaj mnie taką, tutaj, właśnie tutaj. na tym białym parapecie pod niebem pełnym gwiazd.
|
|
|
Trzeba czekać. Prędzej czy później znajdzie się osoba, dzięki której szklanka będzie zawsze do połowy pełna. Ktoś, kogo trzeba podlewać słońcem i odsłania się zasłony co rano. Ktoś dla kogo się zmywa, żeby miał na czym jeść i komu parzy się herbatę w środku nocy, gdy żadnemu nie chce się wyjść z łóżka. Przyjdzie i już zostanie. Bo przecież tak być powinno. A gdy się już pojawi nie zaklejajmy dziurek od klucza, by się nie wyślizgnął, nie podążajmy pełni niepokoju za jego wzrokiem. Nie trzeba się bać. Przecież został ulepiony z gliny specjalnie dla mnie, tchnięto w niego życie, by spędził je ze mną. Wierzę, że stwarzano nas parami.
|
|
|
Marzenia. Bo gdy człowiek zamyka się w sobie, gdy nikt nie pyta o jego sprawy, a on oducza się niemi dzielić - czuje się obrzydliwie samotny. Niezrozumiany. I właśnie wtedy, mimo iż otacza go pełno ludzi, nie dostrzega nikogo, kto mógłby dać mu więcej, niż dotychczas dostał. O ironio. Zaczyna wątpić, gubić się w ogromnym świecie. Nie wiedząc gdzie szukać pomocy, zatracać się i spadać w dół.
|
|
|
Tylko ciesz się ze mną.. Tak smutno jest cieszyć się samemu.
|
|
|
Mogę być wszędzie na świecie i nadal być tam dla ciebie. Mogę zrobić w życiu to co zechcę w momencie kiedy ty czujesz się zagubiony i samotny, ale przyrzekam, że o tobie pamiętam. Tylko w momencie kiedy umrą marzenia nadejdzie czas pożegnania. Mówię sobie, że potrafię znieść każdy ból z uśmiechem na twarzy. Niech nasze przeznaczenie nie doprowadza cię do łez. Pozwól aby głos w twoim sercu sam odnalazł drogę. Mogę znieść wszystko za wyjątkiem twoich łez.
|
|
|
- Zobacz ile gwiazd.. A jakby teraz tak wszystkie spadły..?
- Niebo bez gwiazd byłoby smutne..
- Ale ile spełnionych marzeń..
- Tu nie ma co marzyć.. Tu trzeba dążyć do celu..
|
|
|
|