|
doyouremember.moblo.pl
a gdy jego ujrzała doznała całkowitego szczęścia. i mimo że z nim nigdy nie była kochała go bo dzięki niemu poznała co to prawdziwa radość mimo iż trwała tak krótko
|
|
|
a gdy jego ujrzała, doznała całkowitego szczęścia. i mimo, że z nim nigdy nie była, kochała go, bo dzięki niemu poznała co to prawdziwa radość, mimo iż trwała tak krótko .
|
|
|
budzisz się rano, a w źrenicach resztki wczorajszego słońca.
to tęsknota.. wiesz?
|
|
|
nie , właściwie to nie jest źle . są przyjaciele ,
jest nadzieja , głośny śmiech . jest prawie tak jak być powinno..
|
|
|
skąd ten chłód, ta pieprzona obojętność?
|
|
|
aż krzyczeć się chce, gdy widzę niebieskie niebo
aż chcę wybiec z domu, wziąć Cię za rękę
i iść na spacer !
|
|
|
'siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe, pięcioletnie dziecko. Bez problemów, bez smutków, bez jakiegokolwiek powodu do załamania.Po prostu jak szczęśliwy mały dzieciak, nieznający jeszcze życia.
|
|
|
Weź moją rękę dzisiejszej nocy,
Weź i nie myślmy już o jutrze.
Moglibyśmy odnaleźć jakieś miejsce by tam iść
Ponieważ nasze serca są wiecznie zamknięte
i nasza miłość nigdy nie umrze.
Weź moją rękę dzisiejszej nocy...
ten ostatni raz.
|
|
|
'a wieczorami mam ochotę na herbatę z sokiem malinowym
i spacer z Tobą, wiesz?
|
|
|
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
|
wyobrażam go sobie z nogami opartymi na biurku, rozpiętym kołnierzykiem, krawatem zarzuconym na ramię. dobrze wygląda w garniturze. cóż wygląda dobrze we wszystkim. i bez niczego też.
|
|
|
Odchodzisz rozplątując uścisk naszych dłoni. Na pożegnanie rzucasz słowa
dla mnie tak ważne; że zadzwonisz, że będziesz. Ze łzami w oczach, choć
bardzo chcę mieć tę nadzieję, sceptycznie spoglądam na Twą twarz.
Oboje wiemy, że te słowa, to tylko lekki podmuch wiatru na osuszenie mych łez.
|
|
|
Świetnie. Udawajmy. Udawajmy, że się nie znamy. Udawajmy, że nic między nami nie było. Świetnie, po prostu świetnie.
|
|
|
|