 |
|
chyba zwariuję , ta rzeczywistość nie pozwala mi spokojnie oddychać , budze się w nocy , to koszmary . moje własne lęki przed niczym i wszystkim . gdy widze cię w szkole również odczuwam strach , ale to nie jest to samo . kiedy mam koszmary bo moje lęki znowu wychodzą na wierzch chwila siedzenia na łóżku , poskładania tej jebanej rzeczywistości do kupy pomaga mi . ale gdy widzę cię w szkole co chwila myślę czy dobrze wyglądam , czy nie ubrudziłam się gdzieś i czy nie odpierdole czegoś głupiego . tak , myślę tak bo z moim 'szczęśliwym" pechen zawsze kurwa w coś się wpakuje . czasem gdy leżę na łóżku myślę o Tobie . O nas , co by było gdybyś mi jednak dał szansę . Wiem , że nie jestem nią ale wybacz . Nie zrobie się na utlenioną blondynkę , która przedawkowywuje solarium przy okazji dopełniając się fluidem . Noszącą zbyt obcisłe bluzki z takim dekoldem , że o mało jej cycki na wierzch nie wyjdą i prawdopodobnie z zamałymi spodniami bo widać jej pół dupy .
|
|
|
|
kiedyś zabraniałeś mi palić , teraz kiedy biorę papierosa piszę na nim twoje imię i patrzę jak znika . Zniknął tak samo jak ty. I teraz już nawet kurwa nie powiesz , że uzależniłam się nim tak jak Tobą się uzależniałam .Bo on jest o niebo lepszy od twojego żałosnego "kocham" .
|
|
|
|
a gdybym miała wypadek i leżała w poważnym stanie w szpitalu , odwiedziłbyś mnie ? . jestem tego cholernie ciekawa .
|
|
|
|
leżała na polanie , daleko od monotonnej rzeczywistośći . miała słuchawki w uszach w , których dudniło wwo- w wyjątkowych okolicznościach . obok niej leżały telefony , papierosy i piwo . to był jej czas , czas na zapominanie .
|
|
|
|
właśnie zdałam sobie sprawę , że to na niej Ci zależy i , że twoje podejście do niej jest takie same jak moje do Ciebie . - jednym słowem ja zrobiłabym wszystko dla Ciebie , a ty dla niej .
|
|
|
|
mniamu , mniamu kisiel . ♥
|
|
|
|
gdybyś chciał oddałabym Ci wszystko co mam .
|
|
|
|
gdybym chciała to podeszłabym do Ciebie , złapała cię za ręce i pocałowała tak jak nikt nigdy tego nie zrobił . powiedziała Ci , że mimo tego że zachowujesz się jak szczeniak dajesz mi tyle szczęścia w jednej sekundzie , że sie już od tego twojego jebanego szczęścia uzależniłam . może nie tyle co od niego , ale od Ciebie . jesteś zajebiście dla mnie ważny , ciężko mi się z Tobą rozstawać a jeszcze gorzej kiedy Cię nie widzę . czy to już obsesja ? nie wiem , być może , ale ciesze się . Podobno z obsesji człowiek jest w stanie zrobić wszystko . może nie będę takim tchórzem i powiem Ci co tak naprawdę do Ciebie czuje . może kiedyś , bo jak narazie myśl o tym jak mnie wyśmiewasz nie daje mi spokoju .
|
|
|
|
zamiast słuchać czegoś na rozweselenie się , ja pogłębiam swój chujowy dotychczas nastrój . mmm słodko .
|
|
|
|
Dodaj komentarz