|
dodideusz.moblo.pl
rzucić to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii na starcie. bez ludzi którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów bez rutyny. bez ab
|
|
|
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
|
wiesz dlaczego jak rysujesz serce nigdy nie jest ono równe? - bo zawsze jedna osoba kocha bardziej
|
|
|
Będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście narysować.
|
|
|
If You don't love me... To sie pierdol xD
|
|
|
usiądę na ziemi schowam twarz w dłoniach i będę udawać, że mnie nie ma.
|
|
|
Jestem 21-letnią kobietą. Nie lubię ludzi; są upośledzeni emocjonalno-behawioralnie i bezgranicznie żałośni w swojej niedoskonałości. Jestem wrażliwa, chociaż oprószona lekką szczyptą gruboskórności. Zamiast miłości do ludzi, odczuwam miłość do tego, co wykreowała moja wyobraźnia
|
|
|
za mało zaufania, za dużo złości, za dużo kontroli, za mało miłoś
|
|
|
jej oczy już nie błyszczą, włosy spięte, usta milczą
|
|
|
Pić, pierdolić, nie żałować, szlachta musi pobalować!
|
|
|
Tamtego dnia słońce świeciło zbyt jasno, trawa była zbyt zielona, ptaki śpiewały za głośno, a ona za bardzo pragnęła szczęścia.
|
|
|
Przecież jestem tak banalna, że aż typowa; nic się nie dzieje. Jestem nigdzie i wszędzie, zawsze i nigdy. Kiedyś byłam bardziej tak mi się przynajmniej wydawało, a teraz jestem mniej. Teraz tylko trwam, nie wierząc i nie oczekując.
|
|
|
i obiecuję sobie, że to był ostatni papieros, ostatni łyk alkoholu i ostatnia blizna...
|
|
|
|