|
doceniszgdystracisz.moblo.pl
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem mi
|
|
|
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając.Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma.Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość. Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi..Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle..Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła Każda życiowa porażka ją wzmocniła..Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie.Stara się niczego w życiu nie żałować,tylko czasami jej nie wychodzi.Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy.Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobietaa czasem jak rozwydrzobna,bezmyślna. małolata...
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie.. że może.. Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszysttkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
Dobrze, że nie widzisz moich reakcji gdy widzę na pulpicie mrugającą kopertę, a jeszcze lepiej, że nie widzisz tego jak nagle nogi się pode mną uginają, oczy dostają zeza rozbieżnego, a ręce trzęsą się jak u kobiety po siedemdziesiątce, a to wszystko tylko dlatego bo widzę, że ta wiadomość jest od ciebie
|
|
|
Popełniłam błąd! jaki? zakochałam się!
|
|
|
siedzieliśmy ze znajomymi na boisku, gdy nagle podjechała czarna beta z przyciemnionymi szybami. ' poczekaj tu chwilę ' - szepnął mi do ucha, udając się w stronę samochodu. zgodziłam się, jednak coś mi nie pasowało. zajęłam się rozmową, ale kątem oka spoglądałam co On tam właściwie robi. akurat trafiło na to , że zobaczyłam wymianę: prochy - kasa. zaniemówiłam, przecież miał z tym skończyć. gdy auto odjechało, z uśmiechem wrócił na boisko, szybko zmieniając temat. kumple, próbowali Go kryć i podobnie jak On - rozkręcali rozmowę. wstałam, odłożyłam piwo, i biorąc swoję torebkę udałam się w stronę bramy, bez słowa. wszyscy patrzyli na mnie dziwnie. ' ej, no co Ty ? ' - krzyknął za mną. ' gówno. powodzenia z kreskami ' - dodałam, nie odwracając się za siebie. nienawidziłam świadomości, że ten pieprzony nałóg jest zawsze ważniejszy niż ja, a On tak doskonale kłamał mówiąc , że z tym skończył.
|
|
|
Jesteś z Nim w związku, ale myślisz, że Go nie kochasz. Bawisz się Nim i Jego uczuciami. A pewnego dnia On odchodzi, a wtedy Ty uświadamiasz sobie, jak wiele dla Ciebie znaczy. / najarana.powietrzem
|
|
|
mam wyjebane mówiąc ściśle, mam wyjebane i to zajebiście.
|
|
|
|
Jebane papierosy, tylko śmierdze, trace pieniądze, psuje własne zdrowie, wkurwiam się... Musze Zapalić!
|
|
|
Miałeś ? Miałeś! To teraz spierdalaj ;d!
|
|
|
|
Pozdrawiam wszystkie małolaty robiące się na szmaty.
|
|
|
|