 |
digidigidammm.moblo.pl
bóg widzi czas ucieka śmierć goni wieczność czeka .
|
|
 |
` bóg widzi , czas ucieka , śmierć goni , wieczność czeka .
|
|
 |
` brak ciebie jest bólem ciszy , ciężarem dziwnego oczekiwania .
|
|
 |
` czasu rękami nie zatrzymasz .
|
|
 |
uparci płaczą do skutku - słabi do poduszki ..
|
|
 |
` każdy ma prawo marzyć inaczej .
|
|
 |
` już nie wierzę w mikołaja , w miłość , w przyjaźń , w wódkę która pomaga zapomnieć o wszystkim . wierze tylko w siebie , bo wiem że sama siebie nie zranię . wiem że nie będę cierpiała . od dzisiaj , żyję dla siebie .
|
|
 |
mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha . ponownie odbierać telefon z myślą , że dzwoni ten ktoś . denerwować się przed spotkaniem , a widząc jego czuć przyspieszone bicie serca . ukradkiem na niego spoglądać , a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce , ściskać ile sił ..
|
|
 |
rzucić , to wszystko i uciec . zacząć żyć od nowa . z nową etykietką . bez opinii , na starcie . bez ludzi , którzy kładą ci kłody pod nogi . bez problemów , bez rutyny . bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro . chcę uciec , ale nie mogę . dalej tkwię , w tym pieprzonym , szklanym , pudełku , zwanym życiem . stąd , nie ma wyjścia . nawet śmierć , jest zbyt bezszelestna , by pomóc .
|
|
 |
za każdym razem , gdy robi się coś dlatego , że `życie jest zbyt krótkie` można być pewnym , że życie okaże się wystarczająco długie , by za to pokarać ..
|
|
 |
Czasami ogarnia mnie lęk, że to to nie to...Że jednak się wycofam...odejde, i wyjade..gdzieś daleko...od wszystkiego...do innego państwa, do innego miasta..poznać siebie...i swoją drogę...zapomnieć, zamknąć się w swojej skorupce, i żyć w tym cierpieniu, bólu...Ciężko jest zaufać drugiej osobie.Ciężko jest uwierzyć na słowo.Trudno im uwierzyć.A gdy masz chwile wątpliwości, w sekunde mogłabyś zrobić wszystko by byc jak najdalej od tego miejsca, od tych myśli...wyjechać, nieważne gdzie...
|
|
 |
' znów stłukła ramkę z ich zdjęciem, a łzy pociekły jej po twarzy, zaczęła zbierać potłuczone szkło kalecząc się przy tym.. była bezsilna, bezradna. tak bardzo brakowało jej jego, czuła się jakby ją zamknięto w czarnym pomieszczeniu i odcięto dostęp do tlenu - dusiła się.
|
|
 |
a na dobranoc pocałuj mnie w dupe!
|
|
|
|