'chcesz poskakać ze mną , ze szczęścia?'spytał. 'poskacz sobie sam' odpowiedziałam z oburzeniem.' no ale mogłabyś dotrzymać towarzystwa, jako przyjaciółka, która mnie już nie kocha' powiedział ze słodkim uśmiechem, który tak kochałam. 'ok. to ty sobie poskacz, a ja postoję obok' odpowiedziałam z lekkim uśmiechem. / diamond_lady ( rozmowa z byłym)
|