obudziłam się w środku nocy.usiadłam na brzegu łóżka szukając pod poduszką telefonu. spojrzałam zaspana na ekran. była 3. jedna nie odczytana wiadomość od niego. ' to już chyba koniec. to nie jest to. myślałem, że to miłość i chyba się przeliczyłem. wybacz, ale to koniec.' przeczytałam wiadomość 5 razy, nie mogłam w to uwierzyć. myślałam, że to jakiś chory sen, że to nie może być prawda, po tym wszystkim co przeszliśmy. ubrałam szybko dresy i wybiegłam przed dom. stałam na strugach deszczu. w sercu był smutek, gniew i żal. z oczy leciały mi mimowolne łzy, lecz deszcz tuszował je. /diamond_lady
|