|
diablerie.moblo.pl
Kocham Cię... zakomunikował nagle. Dlaczego nigdy mi tego nie powiedziałeś? spytałam i sama słyszałam żal w swoim głosie. Zdawało mi się że wiesz bo to chyba
|
|
|
"Kocham Cię... - zakomunikował nagle. - Dlaczego nigdy mi tego nie powiedziałeś? - spytałam i sama słyszałam żal w swoim głosie. - Zdawało mi się, że wiesz, bo to chyba było oczywiste? A u mnie słowa się nie liczą. Ja nie kocham słowami. Nie lubię słów, niektóre są chyba tylko po to stworzone, żeby je cofać. Między innymi po to stworzone jest "kocham". - A jednak powiedziałeś przed chwilą, Michał! Po co? Czy także tylko po to, żeby mieć coś do cofnięcia? - Skąd ja mogę wiedzieć? Kiedy mój ojciec mówił mojej matce, że ją kocha, też nie myślał o rozwodzie... Odłożył paczkę z wędliną i przez chwilę stał nieruchomo. Później podszedł do mnie, objął moją twarz dłońmi, spojrzał mi w oczy i zapytał cicho: - Co Ty zamierzasz zrobić z tym słowem, które nieoględnie mi się wyrwało? - Zamierzam usłyszeć je jeszcze raz... - odpowiedziałam. " / książka : Jezioro Osobliwości .
|
|
|
- Dlaczego za mną idziesz ? - Chciałem powiedzieć Ci , że Cię kocham. - Widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. - Jakiej przyjaciółki ? - Jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. Stoi tuż za Tobą. - Ale tu nikogo nie ma.. - Widzisz... , gdybyś mnie kochał , nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
|
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...
|
|
|
Dziewczyno nie szukaj ideałów . One nie istnieją ! Znajdź lepiej kogoś , kto będzie denerwował Cię jak nikt inny , kogoś z wyjątkowym uśmiechem , urokiem . Kogoś , czyj dotyk sprawi , że będziesz w siódmym , a nawet ósmym niebie .. Przy kim nie będziesz chciała udawać kogoś , kim nie jesteś .
|
|
|
Tak, należę do tych osób, którym lepiej wychodzi myślenie niż mówienie. Lubię cała się schować pod kołdrę i gdy jest ciemno i ciepło myśleć, płakać, uśmiechać się, marzyć i obawiać nie dzieląc się tym z innymi.
|
|
|
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.
|
|
|
Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym ,to dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok? Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?
|
|
|
czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
|
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko...
|
|
|
Zanotowała w pamięci, aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.
|
|
|
Nie wiedziałam, że gdy mówiłeś 'lubię' to tak myślałeś. Szukałam w tym jakiejś autosugestii. Jak można być tak cholernie głupim? Słowo 'lubię' odebrać jako wyznanie miłości, idiotka! Ale szczęśliwa, bo uczyniłeś mnie wtedy najszczęśliwszą idiotką pod słońcem!
|
|
|
|